



jak nie pracują na roli jak urzyźniają glebe gdzie nie gdzie


Otóż ziemię da się oszukać. Można ją faszerować sztucznymi nawozami.

Jeżż napisał/a:
Jakoś nie lubię ż🤬dków, cygusy kradną uczciwiej
"uczciwa kradzież". huh, to jeden z najlepszych oksymoronów jaki ostatnio słyszałam.
W dużym uproszczeniu:
W średniowieczu Ż🤬dzi w wielu krajach nie mieli czego uprawiać bo nie mieli prawa do posiadania ziemi, za to nie mieli zakazu lichwy (wtedy akurat katolicy wymyślili sobie, że pożyczanie na procent to grzech).
Katolicy z pewnym opóźnieniem przyznali, że takie dochodowe zajęcie, jak pożyczanie na procent nie może być grzechem.
Nawet zrobili sobie Banco Ambroziano i kilka innych geszeftów, ale ciężko nadrobić to, co sp🤬olili w dziedzinie bankowości.
W średniowieczu Ż🤬dzi w wielu krajach nie mieli czego uprawiać bo nie mieli prawa do posiadania ziemi, za to nie mieli zakazu lichwy (wtedy akurat katolicy wymyślili sobie, że pożyczanie na procent to grzech).
Katolicy z pewnym opóźnieniem przyznali, że takie dochodowe zajęcie, jak pożyczanie na procent nie może być grzechem.
Nawet zrobili sobie Banco Ambroziano i kilka innych geszeftów, ale ciężko nadrobić to, co sp🤬olili w dziedzinie bankowości.


@up no obrońco uciśnionych ż🤬dów, wracaj do izraela... pejsaty


Na wojnie strzela się ż🤬d z arabem. Nagle arab przestaje strzelać więc ż🤬d zdziwiony pyta:
- arabie, czemu nie strzelasz?
- brakło mi naboi...
- a chcesz kupić??
- arabie, czemu nie strzelasz?
- brakło mi naboi...
- a chcesz kupić??