
Kilka fotek mojej nogi po spotkaniu z motocyklem. Przejeżdżałem rowerem przez przejazd, gość bez uprawnień wyjechał spomiędzy stojących aut. Na szczęście nie trafił mnie bezpośrednio tylko uderzył w przednie koło wyrywając mi rower spod tyłka. To co widać to efekt uderzenia elementu ramy w lewe udo. Smacznego! Dostanę naklejkę "dzielny pacjent"?


