

nie jestem poligonem ale łeb to bym ukręcił...
z drugiej strony to nie jego wina ze ludzie stworzyli z próżności hybrydę psa i myszy
z drugiej strony to nie jego wina ze ludzie stworzyli z próżności hybrydę psa i myszy
Coś dziwnego zauważyłem, jak się przytrzyma alt i ctrl dając piwo, to się piwa odejmują.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Eh te małe nerwice na czterech łapach i z wyłupiastymi oczami. ŚP bydle 3.5kg potrafiło pół piwa wypić. Druga 5kg potrafiła już całe.
podpis użytkownika
"Uczeni wyliczyli, że jest tylko jedna szansa na milion, by zaistniało coś tak całkowicie absurdalnego. Jednak magowie obliczyli, że szanse jedna na milion sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć." T. Pratchett
Juzwa napisał/a:
Coś dziwnego zauważyłem, jak się przytrzyma alt i ctrl dając piwo, to się piwa odejmują.
Jak parę razy naciśniesz alt+f4 i enter, to kasujesz temat.
Tylko trzeba to zrobić szybko...
wilkoala napisał/a:
Jak parę razy naciśniesz alt+f4 i enter, to kasujesz temat.
Tylko trzeba to zrobić szybko...
Tak jak kiedyś było żeby wykasować plik Win 32, bo najbardziej spowalnia komputer.
podpis użytkownika
Szkoda gadać.
ten pies jak te poj🤬e hieny z bajki król lew
podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
Dlaczego na niektórych relaks to znęcanie się?
Nie chodzi mi tu tylko o obronę zwierząt, ale o ogół ludzi których cieszy nieszczęście innych.
Chyba, że się mylę, ale ten pieseł nie wygląda na szczęśliwego zaistniałą sytuacją.
Nie chodzi mi tu tylko o obronę zwierząt, ale o ogół ludzi których cieszy nieszczęście innych.
Chyba, że się mylę, ale ten pieseł nie wygląda na szczęśliwego zaistniałą sytuacją.
Halman napisał/a:
nie jestem poligonem ale łeb to bym ukręcił...
z drugiej strony to nie jego wina ze ludzie stworzyli z próżności hybrydę psa i myszy
To jest Chihuahua krótkowłosa. Wątpię, żeby Aztekowie potrafili stworzyć taką rasę, więc człowiek miał tu gówno o powiedzenia. Jest to najstarsza rasa psów w Ameryce Północnej. Co do filmiku. Pies nie gryzie, a się bawi. Mimo, że ma dość ostre zęby w tym wieku (jest jeszcze młody), to robi to z wyczuciem. Za parę miesięcy mu przejdzie. Żona ma takie samo gówienko. Zachowywało się tak samo. Obecnie mogę powiedzieć, że w życiu nie spotkałem spokojniejszego psa. Raz na tydzień zaszczeka i tyle.