Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Ksiądz-bond
Konto usunięte • 2009-08-31, 21:05
Gościu pracuje wieczorami na stacji benzynowej. Nuda jak ....
Pewnego razu wchodzi tam klient w czarnym garniturze, czarnej koszuli, czarnych laczkach, z czarnym neseserem w ręce.
"Jak nic - James Bond" - myśli sobie pracownik.
"Bond" w tym czasie bierze jakieś drogie wino i zastanawia się nad wyborem prezerwatyw.
Wybiera w końcu Durexy Extra Safe (koneser!), podchodzi w milczeniu do kasy, wyciąga stówkę, kładzie na ladzie.
Pracownik wydaje mu resztę i w tym momencie wpada wymalowana siedemnastka i woła:
- Proszę księdza – i jeszcze chipsy!
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2009-08-31, 21:15 27
chyba powinien wejsc ministrant i powiedziec: "jeszcze 2 snickersy"
Zgłoś
Avatar
yarzapp 2009-08-31, 22:47 6
Człowieku, jak można tak spoilerowo zatytułować żart?

podpis użytkownika

Hodowla Owczarków Niemieckich Długowłosych WILCZE SERCE,
Stabłowicka 131, 54-062 Wrocław, tel. 607828984
Zgłoś
Avatar
Demoness 2009-08-31, 23:03
fakt, tytuł postu spala cały kawał :/

podpis użytkownika

Zdychajcie k🤬y.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2009-09-01, 0:11
dobrze, że go przed tym nie przeczytałem, bo faktycznie wszystko psuje ...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2009-09-01, 1:47
kawał zerzniety z basha, albo ktos zerznał z kawału i wrzucił na basha :]
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2009-09-07, 20:41
predzej to drugie - co wydaje mi sie nie jest czyms nowym
Zgłoś