



Bam! i po aucie;p swoja drogą bezpieczne autko nawet nic się nie stało poza zniszczonym silnikiem


najc🤬jowsze jest to, że jak sobie jedziesz spokojnie to Ci taka k🤬a parszywa nadjedzie i tak na prawdę nic nie możesz zrobić poza próbą chamowania...


dlatego ja wole sie czasami zatrzymac i poczekac az wyprzedzi idiota


rockface123 napisał/a:
Bam! i po aucie;p swoja drogą bezpieczne autko nawet nic się nie stało poza zniszczonym silnikiem
No właśnie chyba nie bardzo, auto sztywne i nie zamortyzowało uderzenia cała siła poszła na kierowce, nowe auta gną się jak striptizerka żeby energie wytłumić, tylko kabina jest sztywniejsza.
Ten k🤬a tym dostawczym zamiast przykleić się do ciężarówki, to odbija do barierki.
Jak by się przykleił do ciężarowego, to by najwyżej obcierka była.
Jak by się przykleił do ciężarowego, to by najwyżej obcierka była.
ODkarzacz napisał/a:
No właśnie chyba nie bardzo, auto sztywne i nie zamortyzowało uderzenia cała siła poszła na kierowce, nowe auta gną się jak striptizerka żeby energie wytłumić..
Zależy jak zaprojektowane są strefy zgniotu, ale środkowa część auta prawie zawsze robiona jest "na sztywno".


ODkarzacz,
To chyba jeździsz jeszcze plastikowym trabantem, skoro tak twierdzisz.
To chyba jeździsz jeszcze plastikowym trabantem, skoro tak twierdzisz.
Stchórzyli i sp🤬alali w jedną stronę
PS:Kierowca ciężarówki to... idiota...

PS:Kierowca ciężarówki to... idiota...

masabitumiczna napisał/a:
i tak na prawdę nic nie możesz zrobić poza próbą chamowania...
chamować to se możesz
