Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Kto zrozumie artystę
Pantilion • 2023-11-16, 18:14

Niestety nie mam lepszego obrazu z tego zajścia, ale to nasze rodzime

podpis użytkownika

"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
Zgłoś
Avatar
kamil75 2023-11-18, 22:08 2
Nienawidzę graficiarzy... To są bezmózgie flety i zwykli wandale. Ha-tfu I'm wszystkim w twarz...

podpis użytkownika

***** ***
Zgłoś
Avatar
kulawiec 2023-11-20, 0:05 1
Dreszczyk emocji, to by był, jakby złapane go artystę przypinali w Warsie łańcuchami i musiałby przez tydzień dawać dupy komu popadnie.
Zgłoś
Avatar
LouisdeFunes 2023-11-21, 6:42
RobsoN napisał/a:

nie chciał, widocznie wydygany był, że puszką w ryj zarobi i otworzył gębę, żeby artysta zdążył sp🤬olić.



to słychać że to tylko pyskata dziadzia z ORMO co obsrał zbroje
Zgłoś
Avatar
Olashenco 2023-11-29, 21:27
Bul_od_bytu napisał/a:

Autorów tych pięknych bohomazów powinni j🤬 prądem i obciążyć kosztami usunięcia ich "sztuki". Jeden z drugim by p🤬deusz nie narzekał na nudę spłacając kilkadziesiąt tysięcy PLN kary. Dziwne, że u starych w dużym pokoju nie zrobią murala artyści j🤬i
Może zamów sobie ich do chaty to jak właściciel pozwoli to pomalują ci norę na kreatywne wzory.
Przypominam debilom, że z naszych pieniędzy będzie to usuwane, nie tych p🤬doartystów. Poza tym te sp🤬oliny umysłowe nie będą malować na ruderach bo tego nikt nie będzie oglądał. Oni pomalują pociąg aby swoje zj🤬e malowidła pokazać światu albo chociaż w Radomiu.



No to cie zaskoczę bo ja jestem właścicielem takiej "rudery" i wlasnie miałem taki plan. Gratuluję domyślności

PrawdaJestJedna napisał/a:

Chyba cię powaliło. Malowanie muralu po przetargu/konkursie/czymkolwiek celowo zaplanowym jest super, ale każde inne obsrywanie powierzchni powinno być karane pracami społecznymi w wymiarze kilku lat lub w przypadku odmowy wykonania takiej kary, po prostu więzieniem. Nienawidzę widoku graffiti na przystankach, wiaduktach, panelach dźwiękochłonnych, a już co mówiąc na wagonie pociągu. Takie półmózgi które to robią, najwyraźniej są tacy tępi, że nie mają pojęcia jak ciężko w skali społeczeństwa było wybudować/wyprodukować takie rzeczy.



No tak, tylko że nie. I chyba musze znowu podkreślić, że jest różnica między graffiti a bezmózgimi bazgrołami.
A oto przykład: Były sobie PRLowskie garaże i niszczały. Up🤬lone i popękane, pomazane. Miasto miało wyj🤬e na ich remont. Przyszli graficiarze i p🤬lneła malunek na całą ścianę w zajebiste kolory ku pamięci swojego ziomka. Garaże i graf stoją do tej pory i miasto ma wyj🤬e do tej pory. Nawet pamiętam jak kilkanaście lat temu stare babcie z okolicy ze sobą gadały i taki dialog uchwyciłem:
"-No wie pani co, a tu znowu pomalowali bazgroły po garażach, kto to widział takie rzeczy?
- No ja wiem kochana, ta młodzież to musi się wyżyć, ale za to kolory ładnie dobrali"
Tyle w temacie, nawet w śród starych bab znajdzie się obiektywna opinia, tetryki j🤬e.



dudus33 napisał/a:

Mi najwiecej na Gdańskiej w nocy machnęli, 6 wagonów w kilku chłopa. Nie wiem ile im zeszło bo spałem xD. Ale jakoś 140m2 graffiti.



Zajebiste, szczególnie przedostatni
Zgłoś