Mieszkając na Olczy w Zakopcu i szukając taniego piwa, natknąłem się na niecodzienną nazwę i logo sklepu:
Jest to odpowiedź lokalnego przedsiębiorcy na rozwój tanich dyskontów, które "wyniszczają lokalny handel", co jest po części prawdą. M.in z tego powodu zamknięto lokalną piekarnię/cukiernię.
Niezły sposób na przyciągnięcie uwagi klienta.
Hehe byłem w pensjonacie nie daleko tego sklepu sprzedawczyni ma całkiem fajną córkę
S................s
2013-08-21, 19:45
Padają przez dyskonty tylko słabe lokalne sklepy i wytwórcy.
U mnie jest piekarz, który robi tak dobre pieczywo, że mimo wyższej ceny niż dyskoncie po drugiej stronie ulicy ma zawsze kolejki przed swoją piekarnią. Niedaleko jest też prywatny sklep i masarnia. Tak samo nie są tam klienci, bo mają dobry towar.
R................y
2013-08-21, 20:15
Wspierajmy lokalnych piekarzy i rzeźników ! Jedyne zjadliwe pieczywo z marketu to bagiety z lidla
t................n
2013-08-21, 20:25
Dobry towar na wolnym rynku się sam obroni. Otworzyli u mnie na osiedlu supermarket netto (to ten z czarnym psem w logo) dzięki temu wiele rzeczy mogę kupić dużo taniej niż wcześniej. Konsumenci są zadowoleni, a to jest najważniejsze.
jasne, ze kupie w tesco, czy lidlu, a nie u osiedlowego wyrwigrosza. kiedy on o to walczyl ja jeszcze nie moglem glosowac
podpis użytkownika
za jechanie po mnie przez wzglad na trollowa ksywke zawsze piwo!
A................s
2013-08-21, 20:59
a ja osobiście będę wspierał wszelkie lokalne przedsiębiorstwa, ale muszą one oferować cenę na moją kieszeń..a, że kokosów nie zarabiam...niestety pójdę tam, gdzie jest taniej...czy właściciel sklepu pomyśli o mnie, że mogę nie mieć później pieniędzy jak kupię u niego? niee, ja tez sam świata nie zbawię i pójdę tam, gdzie taniej...niestety. A zresztą, dobry towar na bank się obroni, więc piekarze i wszelkie przetwórstwo trzymające poziom da radę na wolnym rynku.
n................2
2013-08-21, 21:01
W tym przypadku, no błagam.... J🤬 lokalny biznes. No chyba, że ktoś chce kupywać drożej w małych sklepach.
"Konsumenci są zadowoleni, a to jest najważniejsze." - O! I o to właśnie chodzi.
h................g
2013-08-21, 21:30
Nie sądzę żeby piekarnia zbankrutowała z powodu cen. Jaka może być różnica w cenie chleba takiego samego typu w TESCO a w prywatnej piekarni? Kilkadziesiąt groszy? Kto na takie duperele zwraca uwagę? No chyba, że kupujesz na raz 5 bochenków do tego 10 bułek, i 5 rogali, no to w skali roku faktycznie oszczędzisz.
Po za tym nie wiem jakie przebicie jest na samym chlebie, czy da radę się z tego utrzymać jak nie sprzedaje się prawie ilości hurtowych.
S................l
2013-08-21, 21:45
Tak mówicie że towar sam się obroni i biznes i tak nie upadnie, obroni to prawda ale sprawdza się to właśnie na przykład w piekarni/cukierni , masarni ale to chodziło o te małe osiedlowe sklepy które nie mają u firm handlowych aż takich upustów jak dyskonty czy sieciówki których jest ostatnio pełno nawet na wsiach i mniejszych miastach. Biedronka np. która należy chyba do spółki z Hiszpanii nawet tam ich nie ma tylu co u nas w Polsce...
To samo jest w innych branżach Jysk Ikea i inne niszczą np. przemysł meblowy swoimi bardzo niskimi cenami a że Polacy lubią wszystko co najtańsze idą tam.
Cytat:
a ja osobiście będę wspierał wszelkie lokalne przedsiębiorstwa, ale muszą one oferować cenę na moją kieszeń..a, że kokosów nie zarabiam...niestety pójdę tam, gdzie jest taniej...czy właściciel sklepu pomyśli o mnie, że mogę nie mieć później pieniędzy jak kupię u niego? niee, ja tez sam świata nie zbawię i pójdę tam, gdzie taniej...niestety.
Chłopie, co ty p🤬lisz ? Jak myślisz, komu hurtownia sprzeda towar taniej - właścicielowi lokalnego sklepu, który kupi co najwyżej 5 palet czy marketowi, który tych palet zamówi 20 ? Właściciel sklepu też musi na tym zarobić i zapłacić pensje pracownikom, więc to jest siła wyższa, że ma wyższe ceny.
Cytat:
Dobry towar na wolnym rynku się sam obroni.
P🤬lenie o Szopenie. Dobry towar jest drogi, a jeśli społeczeństwo jest biedne(jak w Polsce) to będzie szukało atrakcyjnej ceny, a nie towaru najwyższej jakości. Najlepsze polskie marki, które nie popadły w łapska koncernów żyją na granicy ubóstwa i co chwilę zmieniają właściciela(jak np. ostatnio ketchup ''włocławek'').
Ludzie w Polsce nie zarabiają kokosów więc wolą iść do biedronki niż do jakiegoś lokalnego sklepu Kowalskiego. Nasi rządzący są tak mili i szczodrzy dla zagranicznych koncernów, ze daje im ulgi podatkowe, jednak jeśli jesteś Polakiem to c🤬ja w dupe co najwyżej możesz dostać, a nie ulge.
@pheterh001
pozdro z Drogi Na Bystre 10B
podpis użytkownika
Et Joseph dixit ad eum. Inserere haeret in asinum et adolebit. Dominici dixit. Insanis! Melius aditus ad calida aqua. Et Joseph dixit ad eum. Elegantia Gallia. Ex Epistola ad Corinthos: submota olivarum! Amen
b................i
2013-08-22, 0:33
O kurde też chciałem wrzucić tą fotkę (także mieszkałem w Olczy na długim weekendzie sierpniowym). Dodatkowo dodam, że jedna pani, która tam pracuje jest przezajebista sama w sobie i nadaje klimat temu sklepu ;D Na pamiątkę zachowałem "nieśmiganą" siateczke z tego sklepu gdzie znajduje się jego logo. Dodatkowo dodam, że ciężko gdziekolwiek znaleźć musztardę w wiadrze 5l i olbrzymią paczkę suszonych plastrów czosnku w niesamowicie maleńkiej cenie! Za rok też tam wracam xD
Jeżeli TE SAME parówy kosztują w "lokalnym sklepiku lokalnego przedsiębiorcy" 4,90 zaś w pieprzonym markecie 3,40 - to albo ktoś tu mnie w c🤬ja robi, albo w c🤬ja robi. Sorry. To jest moje 1,50.