
Idzie sobie facet chodnikiem. Nagle pewien przechodzień spogląda na niego i się zastanawia:
-Ż__ k🤬a czy Arab?
-Ani Ż__ ani Arab
-Czyli k🤬a
-Ż__ k🤬a czy Arab?
-Ani Ż__ ani Arab
-Czyli k🤬a