

Pou w szkole, pfff - u mnie w pracy wszyscy to mają - BA - ja to mam, oczywiście tylko i wyłącznie dla syna, tylko tylko, jak babcię kocham...
podpis użytkownika
...I am not as think as you wasted I am...
Jak ja byłem w gimnazjum to nie było telefonów z androidem :CCC


i dlatego przestałem cokolwiek wrzucać na sadistica. Człowiek dodaje ciekawe short movies, a one i tak lądują w sucharach, na rzecz jakiegoś marnego wpisu z nie wiadomo jakiego forum, który ani nie jest śmieszny, ani ciekawy. Nie pasuje nawet do tej strony.
A może jednak pasuje? W końcu przez ostatni rok sadistic zmienił się nie do poznania. Pełno tutaj młodzieży zakochanej w kolonko, nazywającej każdego z kim się nie zgadza lewakiem (ach te argumenty w rozmowach współczesnych ludzi) i nienawidząca c🤬tych, murzynów, rudych etc. sama nie wiedząc dlaczego.
Mój portal, taki piękny.
A może jednak pasuje? W końcu przez ostatni rok sadistic zmienił się nie do poznania. Pełno tutaj młodzieży zakochanej w kolonko, nazywającej każdego z kim się nie zgadza lewakiem (ach te argumenty w rozmowach współczesnych ludzi) i nienawidząca c🤬tych, murzynów, rudych etc. sama nie wiedząc dlaczego.
Mój portal, taki piękny.
Jak ja byłem w gimnazjum to w ogóle telefonów nie było.... czekaj czekaj nie byłem w gimnazjum :CCCC
podpis użytkownika
hej hej

@bisfhcrew, SoNyCS: Do tego N-Game i jakiś symulator fizyczny, Algoodo, o ile dobrze pamiętam?

Ja pamiętam, że pykaliśmy namiętnie w SCORCH na szkolnych komputerach z dźwiękami na głośniku systemowym. Później znalazlem podobną grę działającą na Windows CE więc pykaliśmy na nawigacji samochodowej. To były zajebiste czasy
.


Zkirtaem napisał/a:
Do dziś mi sie smutno robi jak sobie przypominam, kiedy to moją szkołę opanowała mania tibii i tak naprawdę jedynym tematem rozmów było to, kto komu i co w tej tibii zrobił. Wchodzę do szatni, na dzień dobry tibia, na przerwach tibia, w autobusie tibia. "Czemu Cię wczoraj nie było w szkole? eh, miałem WARA w tibii."
Taka sytuacja to nic nowego. Jedyne, co się zmieniło (od 'moich czasów' przynajmniej) to nazwa manii.
Miałem tak samo w podstawówce, tyle że z Metinem.. tyle ludzi się poznawało dzięki tej grze xD

Nie rozumiem kolesia, ktoś lubi takie gry to niech sobie gra. Co mu do tego? Niech sobie ściągnie na telefon pornola i ogląda na przerwach.

Najgorsze to jest jak wchodzi moda na jakąś onlinową gierkę. Kiedyś była Tibia, teraz LoL.
Idziesz sobie ze znajomymi a ci nap🤬lają jakimś k🤬a szyfrem.... no zabić to mało...
Idziesz sobie ze znajomymi a ci nap🤬lają jakimś k🤬a szyfrem.... no zabić to mało...
Tamagotchi to było kurewstwo... miałem w latach 90' jajko z pieskiem. Sk🤬iel mnie budził w nocy a jak raz zaspałem to rano była animacja jak z workiem na kiju odchodzi i napis "bye bye". Niewdzięczny c🤬j... tak mi ładnie urósł, tyle nocnego wstawania a raz sie nie obudziłem i sp🤬olił.