

Ale wiesz, że to nagranie z "crash testu"...
[edit]
podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,12681283,rewolucyjny-eksperyment-di...
[edit]
podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,12681283,rewolucyjny-eksperyment-di...
to jest lądowanie wykonane przez zdalnie sterowany samolot pasażerski na potrzeby badań ..... a c🤬j nie chce mi sie pisać i wam tłumaczyć ... sami se k🤬a sprawdźcie
stary kotlet , na c🤬j tu wrzucać takie stare filmiki, ja to mam jeszczez gdzieś na vhs
Lololoney napisał/a:
Ale wiesz, że to nagranie z "crash testu"...
[edit]
Nie wymagaj za duzo od gościa.
tomgw napisał/a:
stary kotlet , na ch*j tu wrzucać takie stare filmiki, ja to mam jeszczez gdzieś na vhs
Dzieciarnia tak się zadomowiła na sadolu, ze już musza sięgać do początków internetu, bo aktualnego gowna brak.
Wniosek chyba taki, że na piasku i wodzie lądujemy bez podwozia.
Eeeee tam - p🤬licie. Nie było tak źle. Przynajmniej nie zak🤬il w jakaś sosnę czy brzozę
Kaliber 44 - "Może tak może nie"
podpis użytkownika
"A może słucham Ciebie, a może mnie to jebie ..."Kaliber 44 - "Może tak może nie"
właśnie tu sie samalot rozpadl na trzy czesci przy ladowaniu a tupolew rozj🤬 w c🤬j w drobny mak.. dziwne troche
tomgw napisał/a:
stary kotlet
Przeczytałem starty kobiet hehehe też by miało sens.
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
zabawne jest to, że filmy Robstera mają po parę lat, tyle co ci co dają piwa
Skoczek48 napisał/a:
właśnie tu sie samalot rozpadl na trzy czesci przy ladowaniu a tupolew rozj🤬 w c🤬j w drobny mak.. dziwne troche
Oessssu kolejny wytwór macierewicza... No dziwne, że na piasku rozpadł się na 2 części a jakiś ruski rzęch w drobny mak. Pooglądaj sobie choćby serię katastrof w przestworzach to zobaczysz jak samoloty potrafią się rozpadać, przy jakiej prędkości i podłożu...
Skoczek48 napisał/a:
właśnie tu sie samalot rozpadl na trzy czesci przy ladowaniu a tupolew rozj🤬 w c🤬j w drobny mak.. dziwne troche
No właśnie. Auto też przecież zawsze rozbija się tak samo. Niezależnie od szybkości, rodzaju przeszkody, czy z której strony się p🤬lnie.