

To było dobre lądowanie.
Pilot najprawdopodobniej sam wyczołga się z wraku.
Gdyby samolot nadawał się do kolejnego lotu - wtedy byłoby to świetne lądowanie.
Pilot najprawdopodobniej sam wyczołga się z wraku.
Gdyby samolot nadawał się do kolejnego lotu - wtedy byłoby to świetne lądowanie.
podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.
Mój wujek jest pilotem
[ Dodano: 2025-07-18, 20:45 ]
mówisz jak tramp
[ Dodano: 2025-07-18, 20:45 ]
xdrt napisał/a:
To było dobre lądowanie.
Pilot najprawdopodobniej sam wyczołga się z wraku.
Gdyby samolot nadawał się do kolejnego lotu - wtedy byłoby to świetne lądowanie.
mówisz jak tramp
Zdarzają się lądowania rodem z monty pythona xD

podpis użytkownika
Wszystkie moje posty mają charakter czysto humorystyczny.
Ciekawe, czy poduszki zadziałały
podpis użytkownika
[img:b9030ee197]https://i.kym-cdn.com/photos/images/newsfeed/000/265/003/961.png[/img:b9030ee197]
rozbił się o trawę, a Antonii mówi że samolot o brzoze nie może rozbić. Zamach?
Qdłaty napisał/a:
To bardzo znane powiedzenie.xdrt napisał/a:mówisz jak trampTo było dobre lądowanie.
Pilot najprawdopodobniej sam wyczołga się z wraku.
Gdyby samolot nadawał się do kolejnego lotu - wtedy byłoby to świetne lądowanie.
Poszukałam, wychodzi że to niedokładny cytat z Chucka Yeagera.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
Spadł z nieba na ziemię i nic się nie stało, a są tacy co potrafią spaść z dywanu na podłogę i rozbić sobie łeb...