



Iść na mecz porobić se fotki "byłam na meczu baseballa" ale pewnie żadna k🤬a nie wie nawet jakie są zasady.Pewnie szukają gości w tych śmiesznych kurtkach z wielką literą które my znamy tylko z filmów.C🤬j no jaki kraj takie miejsca do podrywu.U nas nie ma nic.Idź na mecz którejkolwiek drużyn ekstraklasy i zagadaj do laski to dostaniesz szeptem(liściem) od kolesia obok i pewnie tekst: "Łysy Cie zajebie,ma zakaz stadionowy ale czeka pod bramą"
Ps.
Nie nie zarywałem kurew na trybunach,nie chodzę na mecze ekstraklasy i to ja jestem Łysy.
Ps.
Nie nie zarywałem kurew na trybunach,nie chodzę na mecze ekstraklasy i to ja jestem Łysy.


Różowa czapeczka, różowy telefon, psi odbyt na ryju i od razu wiadomo, jakiego rodzaju to są baby...


GownoPosrodFal napisał/a:
Różowa czapeczka, różowy telefon, psi odbyt na ryju i od razu wiadomo, jakiego rodzaju to są baby...
Tak - idealne na raz

Ludzkość zamieszkująca "wysoko rozwinięte kraje" zasługuje na III Wojnę Światową. Wojna przynajmniej przetrzebiła by lewicowych oszołomów.
podpis użytkownika
patorjk.com/text-color-fader/
@GownoPosrodFal
Możesz mi wytłumaczyć na czym polega efekt psiego odbytu na twarzy.
Nie kpie, chciałbym zrozumieć, to jakiś rodzaj makijażu?
Możesz mi wytłumaczyć na czym polega efekt psiego odbytu na twarzy.
Nie kpie, chciałbym zrozumieć, to jakiś rodzaj makijażu?
ja p🤬lę

podpis użytkownika
Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
wilkoala napisał/a:
@GownoPosrodFal
Możesz mi wytłumaczyć na czym polega efekt psiego odbytu na twarzy.
Nie kpie, chciałbym zrozumieć, to jakiś rodzaj makijażu?
ty tak powaznie??
Niestety tak, nigdy się nie spotkałem.
Dopiero po drugim obejrzeniu domyślam się że chodzi o dzióbek przy selfi.
A bałem się wpisać hasło "psi odbyt"w googlach.
Dopiero po drugim obejrzeniu domyślam się że chodzi o dzióbek przy selfi.
A bałem się wpisać hasło "psi odbyt"w googlach.
wilkoala,
tu nie chodzi glownie o ten"psi odbyt"
raczej o zachowanie i pozowanie nawet k🤬a z zapiekanka czy c🤬j wie co to jest.zamiast zjesc i cieszyc sie meczem to nap🤬laja te zdjecia jak by byly w centrum zainteresowania i ze niby sa takie sliczne bla bla bla a c🤬j z tym
tu nie chodzi glownie o ten"psi odbyt"
raczej o zachowanie i pozowanie nawet k🤬a z zapiekanka czy c🤬j wie co to jest.zamiast zjesc i cieszyc sie meczem to nap🤬laja te zdjecia jak by byly w centrum zainteresowania i ze niby sa takie sliczne bla bla bla a c🤬j z tym


Samo słowo 'selfi' niemiłosiernie mnie wk🤬ia a kiedy je słyszę to wywołuje u mnie takie 'do'h' jak u homera simspona.