

Moim skromnym zdaniem, raczej nie dostał tego na co zasłużył, a na pewno nie to na co wszyscy liczyli.
Jestem zawiedziony, spodziewałem się co najmniej takiej reakcji maszynisty.
Wp🤬lić takiemu sk🤬ysynowi porządnie i od razu sk🤬ysyn nabierze ogłady.
Ten reporter na końcu to musi być jakiś kuzyn Maxa Kolonko, który "mówi jak jest"
Słychać wyraźnie, jak mówi na końcu , komentując zdarzenie: "... mówi jak jest, jest jak jest"
Słychać wyraźnie, jak mówi na końcu , komentując zdarzenie: "... mówi jak jest, jest jak jest"
Karczycho mu zaj🤬 a ten padł na glebę, jak na filmach normalnie. To nie był przypadkiem boliwood?
Każdy bu brudasa rozjechał, ale kto to później będzie wydłubywał z lokomotywy?