Oto krótki filmik pokazujący bardzo poglądowo jak wyglądają operacje usztywniania i leczenia uszkodzonych kości. Głowa mała do czego ludzkie ciało jest zdolne. Na mnie robi to cholerne wrażenie, że można wcisnąć kawał pręta w środek kości, a to wszystko samo się pozakleja i będzie "działało"
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Coraz bliżej nam do cyborgów… To może od razu wykupmy egzoszkielet zamiast na raty kupować, coby się nam coś nie połamalo/uszkodziło/zerwało
No na symulacji zawsze wygląda pięknie. A w nfz (celowo z małej) to dostaniesz co najwyżej życzenia powrotu do zdrowia, ale za 3 miesiące.
konto usunięte
2016-05-15, 17:27
Usztywnia to Viagra. Kości można co najwyżej ustabilizować.
świat idzie do przodu, pomału ale do przodu,
mam taką blaszkę z 4 tysie i to jedyny słuszny sposób stabilizowania złamań
Lekarze wszystkie te śruby i blaszki zostawiają, czy część wyciągają po zrośnięciu się kosci(przynajmniej część)?
@up
zostawiamy. Moj osobisty faworyt to Ilizarov, ruski profesor ktory sprzedal swoj patent za mercedesa i jakies pieskie pieniadze (bardzo mu to pasowalo). Dzis jego wynalazek przynosi biliony. Przecinasz piszczel i oddzielasz konce kosci o kilka milimetrow za pomoca zewnetrznej ramy. Kosci sie odbudowuja w swoim kierunku. Potem oddalasz je ponownie, itd. do momentu az wydluzysz je do zadowalajacej dlugosci. Ludzie z kompleksem wzrostu, celebryci itd, placaa za to majatek. Wystarczy kilka drobnych naciec na skorze.
Ja również posiadam tytanowy pręt i trzy śruby w prawym piszczelu, nie dość że nie trzeba paradować z gipsem to w miarę wcześnie zaczyna się obciążać nogę i szybciej się goi
konto usunięte
2016-05-16, 11:29
Ma ktoś może jakieś info co do tego zabiegu na bark ktory jest pokazany w filmie ?
konto usunięte
2016-05-16, 16:36