Lekcja religii - pierwsza w roku szkolnym. Katecheta otwiera dziennik:
- No, to kogo nie ma?
Na to wstaje Jasio z ostatniej ławki i mówi:
- Boga nie ma!
poproszę wody! - suche jak piasek na pustyni...
podpis użytkownika
Pij - nie bądź Jehowy!
Konto usunięte
2010-03-29, 15:05
kategoria z życia wzięte: jeden kolega też tak powiedział.
Konto usunięte
2010-03-29, 15:12
foad69 napisał/a:
- Boga nie ma!
Foad k🤬a grabisz sobie.
Bóg, or Bogu
skoro już jesteś to potrzebuję hajsu. zrób jakiś cudowny przelew.
Konto usunięte
2010-03-29, 17:26
revtech napisał/a:
Bóg, or Bogu
Dla przyjaciol
Boogie...
Nie slyszalem nigdy. Zasmialem sie.
Dobre.
Konto usunięte
2010-03-29, 17:58
Dla przyjaciół Bogdan...
Konto usunięte
2010-03-29, 18:18
pewniak :0
"Nie ma to jak sobie zapalić po dobrym seksie - pomyślał Bogdan włączając piec do kremacji." ten bogdan ??;D
Może mi powiecie, że świętego Mikołaja też nie ma?!
Konto usunięte
2010-03-29, 21:28
Do sucharów z takim "kawałem". Za co to ma 200 piw
Konto usunięte
2010-03-29, 21:33
Za swoją zajebistość?
za najeżdżanie na siłę wyższą.
Konto usunięte
2010-03-29, 21:34
koksiq, jak widać prawda Cię boli, że boga niema.
Konto usunięte
2010-03-29, 22:16
Bogu.... wal do sznura
