Krówki bystre zwierzaki, niczym afrykańskie bawoły - podskórnie, instynktownie czują zagrożenie i wiedzą, że w grupie siła. Szkoda, że uratowana mućka raczej nie rozchodzi rozszarpanej gardzieli. Co do lwa - pewno wróci, gdy stadko uzna za stosowne pójść lulu.
Fajna, grzywiasta kicia z pędzelkiem na ogonie
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
lew indyjski, ile ich jeszcze zostało na wolnosci 5setek?
podpis użytkownika
forza nostra legge
Wlasnie skad ten lew tam sie objawil?
simba to kiedyś wszystko będzie twoje
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Nie dojadł do końca p🤬lony marnotrawca, przelewa im się w tych Indiach.
podpis użytkownika
C🤬j mi na imię.
radek225 napisał/a:
Fajna, grzywiasta kicia z pędzelkiem na ogonie
Radzio wież ten drób na Białoruś a nie pisz podczas jazdy. Lewy pas sam się nie zablokuje.
Podobnie się zachowuję, jak do biedronki wpadam bo głodny jestem

tylko że Uczciwie płace

a nie sp🤬alam jak złodziej który otworzył opakowanie i na dodatek uciekam...