W związku z rosnącą zachorowalnością w Chinach na ptasią grypę, likwiduje się fermy i robi się to na różne sposoby. Jedni palą żywcem inni gotują, niektórzy aplikują zastrzyki, ale większość trafia do wrzątku żywcem. Ocenę pozostawiam wam...
Tak, perfidnie zaj*bane...
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2013-12-11, 22:34
@ Trzyzet
to wskakuj do gara
Azjaci to nawet jak ludzie nie wyglądają,także trudno u nich ludzkich zachowań szukać.
konto usunięte
2013-12-11, 23:07
c'est la vie
Głpota męczyć się ze wrzątkiem albo z zastrzkami. Na dużych fermach są takie wielkie młynki, wrzuca się tam naraz cały karton kurczaków i po sekundzie jest mielonka z której robi się pasze dla innych albo parówki.
Nie lepiej pakować po kilka/nascie takich pojemników z pisklakami do jakiegoś pudła, doprowadzić do niego wąż z rury wydechowej i zabić spalinami? To nie jest przypadkiem bardziej humanitarne?
konto usunięte
2013-12-11, 23:33
rosołek
Wielu sadoli chyba zapomina o nadrzędnym prawie zwierząt
ZWIERZĘTA MAJĄ PRAWO BYĆ SMACZNE!
konto usunięte
2013-12-11, 23:53
Jak to zrobić żeby nie bolało ? wpadłem na pomysł żeby wziąć wanne, napełnic wodą, podłączyć pod napięcie (tylko takie jebitne, nie 220 dla pedalow) i wrzucic, ekstremalnie szybka i bezbolesna smierc, ale zoltki nie pomysla