@ Trzyzet
to wskakuj do gara
Azjaci to nawet jak ludzie nie wyglądają,także trudno u nich ludzkich zachowań szukać.
Głpota męczyć się ze wrzątkiem albo z zastrzkami. Na dużych fermach są takie wielkie młynki, wrzuca się tam naraz cały karton kurczaków i po sekundzie jest mielonka z której robi się pasze dla innych albo parówki.
Nie lepiej pakować po kilka/nascie takich pojemników z pisklakami do jakiegoś pudła, doprowadzić do niego wąż z rury wydechowej i zabić spalinami? To nie jest przypadkiem bardziej humanitarne?
Wielu sadoli chyba zapomina o nadrzędnym prawie zwierząt
ZWIERZĘTA MAJĄ PRAWO BYĆ SMACZNE!
Jak to zrobić żeby nie bolało ? wpadłem na pomysł żeby wziąć wanne, napełnic wodą, podłączyć pod napięcie (tylko takie jebitne, nie 220 dla pedalow) i wrzucic, ekstremalnie szybka i bezbolesna smierc, ale zoltki nie pomysla