Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę ok. godz. 8:30 w weneckim Canale della Giudecca. Na nagraniu wideo widać, jak do nabrzeża zbliża się potężny liniowiec MSC Opera.
Statek wycieczkowy bezwładnie dryfuje, nadając głośny sygnał. Ludzie zaczynają w popłochu uciekać, gdy wycieczkowiec uderza w nabrzeże i cumujący przy nim niewielki statek wycieczkowy.
Francesco Schettino byłby dumny...
Ponoć linka z holownika się urwała
Linowiec? Ten statek ma napęd na linkę, czy co?
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
Ja p🤬lę jest kolos, z bliska robi wrażenie.
Scena jak z filmu SPEED 2
Akurat jak tam byłem 2 lata temu to tez wprowadzali takiego giganta. Taki malutki kuterek go naprowadzał.
radek225 napisał/a:
Linowiec? Ten statek ma napęd na linkę, czy co?
blagam powiedz, że to sarkazm. o niektórych samolotach też mowimy "liniowce". zgaduj dalej.
Konto usunięte
2019-06-02, 16:31
Kadłub był zły i nabrzeże też było złe
radek225 napisał/a:
"Linowiec? Ten statek ma napęd na linkę, czy co?"
Ten miał na linkę.
Dlatego przywalił o nadbrzeże.
Musiał nagrywać filmik na Stop Cham, bo trąbi zamiast hamować.
Tak to jest, jak się w lecie na zimówkach zap🤬la
MSC Opera to wcale nie taka wielka jednostka, poniżej macie prawdziwego sk🤬ysyna: Symphony of the Seas
Się okazuje że lina pękła od holownika który miał ją hamować i prąd zpychał tą Operę na nabrzeże.
Typowy k🤬a Janusz. Hamuje klaksonem.
Konto usunięte
2019-06-02, 19:49
ręcznego zapomniał zaciągnąć