Autentyczna sytuacja w sklepie:
-Dzień dobry, poproszę litrowe pepsi.
Na co babka sprzedająca:
-ale to małe czy duże?
Na co ja zaskoczony pytaniem, spontanicznie odpowiedziałem:
-No nie wiem może być mały litr bo nie wiem czy dużego dam rady wypić.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2012-02-18, 15:09
Heh, później nie ma się co dziwić, że młodzież głupieje. Traumatyczne przeżycia.
konto usunięte
2012-02-18, 15:17
a była jakaś różnica w cenie ? Może bardziej się opłacało brać ten większy
konto usunięte
2012-02-18, 15:20
Nie chciałem już babki stresować, bo chyba uświadomiła sobie co powiedziała gdy gościu za mną w kolejce wybuchął śmiechem
mama do synka idź kup bułki i jakieś pieczywo
konto usunięte
2012-02-18, 16:53
bo to Kaczka dziwaczka była
konto usunięte
2012-02-18, 22:07
To tak jak zamawiasz pizze w pizzerii i mowisz
Prosze pokroic na cztery kawałki bo osmiu nie zjem..
konto usunięte
2012-02-19, 14:02
Czasami to się nie dziwię, że takie pytania padają. Już nie raz stałem w kolejce i ktoś zaczął tak seplenić, że nic nie dało się zrozumieć.
-ełełęłęleeee Pepsi.
-Dwie butelki czego?
Mój znajomy się trochę jąka , kupował batonik W W, podchodzi do kasy w sklepie i mówi :
- Poproszę batonik WWWWWW
- A ona do niego : To ile chcesz tych batoników .
Jesteś taki spontaniczny!
konto usunięte
2012-02-19, 14:48