No faktycznie pisze że halogen (G4). Tak z ciekawości: masz jakiś związany zawód, czy też każdy facet tabelę oznaczeń żarówek zna? I naprawdę można to po opisie oprawy rozpoznać? Bo na babski rozum żarówka co ma dwa drutoprzewody i 12V powinna tak samo działać czy to halogen czy LED, tak więc w tej samej obudowie można by wstawić jedno lub drugie. Oczywiście budowa wewnętrzna jest zupełnie inna, ale tak samo mają normalne E27.
Wymieniać nie wymienię póki co, bo żarówka padła pierwszy raz w ciągu 7 lat kiedy tu mieszkam, a w opakowaniu są dwie (oczywiście się zgubi, ale cóż). Drabiny też nie mam gdzie trzymać bo to małe mieszkanko (jestem sama, hulanek nie urządzam).
A tego faceta którego zwykle wykorzystuję nie wykorzystam w taki sposób bo siostra by mnie zamordowała.
EDIT: Toż ja durna, zapomniałam poszukać "żarówka G4 LED". Są takowe, z jakiegoś powodu opisane jako "halogen LED". Że co? Np.
tutaj. Jak kuźwa może być halogen LED? Jeśli nawet ja wiem jak różne technologie żarówek działają, jak fachowiec który się tym bawi może to źle nazwać?
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.