Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Lordowski
KediK • 2013-01-28, 20:26
Pewien lord przybył do przyjaciela. Drzwi otwiera mu lokaj. Lord mówi:
- Witaj, Jack. Chciałbym zobaczyć się z lordem Johnsonem.
- To niemożliwe, sir, pan Jackson pojechał na pogrzeb.
- Rozumiem, Jack. Wróci niedługo?
- Raczej nie, sir, on pojechał w trumnie.

podpis użytkownika

"Jeśli chora osoba wyzdrowieje to dzięki Bogu, jeśli umrze - to wina lekarza. "
Zgłoś
Avatar
mario7778 2013-01-28, 20:43 11
no to johnson czy jackson?
a moze ich dwóch bylo?

nie przyp🤬alam sie,poprostu przykulo moja uwage!
Zgłoś
Avatar
KediK 2013-01-28, 21:06
Jack to ten lokaj.
Jackson to ten trup.

podpis użytkownika

"Jeśli chora osoba wyzdrowieje to dzięki Bogu, jeśli umrze - to wina lekarza. "
Zgłoś
Avatar
mario7778 2013-01-28, 22:23 6
-Chciałbym zobaczyć się z lordem Johnsonem.

-pan Jackson pojechał na pogrzeb.
Zgłoś
Avatar
KediK 2013-01-28, 22:37
Wybacz, mój błąd, nie zauważyłem.

podpis użytkownika

"Jeśli chora osoba wyzdrowieje to dzięki Bogu, jeśli umrze - to wina lekarza. "
Zgłoś
Avatar
damianwro 2013-01-28, 22:53 26
Zgłoś
Avatar
tfojastara 2013-01-29, 16:35 2
Zgłoś
Avatar
zarazki1 2013-01-29, 16:41
o ja, beka 100%
Zgłoś