Dziwnie spieszył się ten pilot do lądowania.
W internetowych tabloidach pisali ze przy lądowaniu ogonem zahaczył...........
zdecydowanie nie było to podejście do lądowania
Na flightradarze widać, że chwilę przed uderzeniem samolot nabierał wysokości więc wg mnie przeciągnięcie i tyle. Wysoko uniesiony nos może to tylko potwierdzić. Pierwsze co ja bym sprawdził to zapisy radarów pogodowych z chwili katastrofy, chyba, że już to zrobili. Jakoś specjalnie się tym nie interesowałem to nie wiem. Jebnął to jebnął
konto usunięte
2016-03-22, 21:43
@Kapsel_21
@TheByQ
To mi przypomina anegdotę lotniczo-kontrolerską:
Kontroler: "USA353, zgłoś się na częstotliwości 135,60, Cleveland Center."
Przerwa...
Kontroler: "USA353, zgłoś się na częstotliwości 135,60, Cleveland Center!"
Przerwa...
Kontroler: "USA353 jesteś jak moja żona, nigdy nie słuchasz!"
Pilot: "Center, tu USA553, może gdybyś nie mylił imienia swojej żony, to by lepiej reagowała!"
co to w ogóle za katastrofa? w google nic nie ma po wpisaniu tej nazwy
Igorek95 napisał/a:
co to w ogóle za katastrofa? w google nic nie ma po wpisaniu tej nazwy
Nie ma bo autor pomylił nr lotu, zamiats FZ891 powinno by FZ981
ssm napisał/a:
W internetowych tabloidach pisali ze przy lądowaniu ogonem zahaczył...........
To chyba leciał na wstecznym.