Przed pojawieniem się internetu też zdarzali się ludzie robiący fajne rzeczy. No i trzeba przyznać mieli wyjątkowo ładne Panie
Konto usunięte
2014-01-22, 14:48
Wtedy to był prawdziwy luz w dupie...
Konto usunięte
2014-01-22, 15:01
wtedy to mieli pozytywne ziolo
Konto usunięte
2014-01-22, 18:00
@manieeee
Kiss the sky by Shawn Lee's Ping Ping Orchestra
to ta nuta
Da się żyć bez fejsików i tłiterów? Da się.
Konto usunięte
2014-01-24, 8:37
2:55 - gopro przeszłości
Ps. namówiłeś mnie tymi Paniami, a za dużo to ich nie ma w tym wideło
Konto usunięte
2014-01-24, 8:48
Dzisiaj każdy ma kask, deskę, czapkę czy co tam innego z Redbulla
Konto usunięte
2014-01-24, 8:49
Piwo za nutę. Uwaga: "Podaję tytuł: Kiss the sky by Shawn Lee's Ping Ping Orchestra "
to byli prekursorzy a nie "ludzie robiący fajne rzeczy "fajny filmik piwo leci
Lata 70e byl zajebiste, chcialbym zeby byl jeszcze rsz taki okres. Polecam film Lords of dogtown, peace
No tak pieknie to było w USA, w Polsce szczytem marzeń były sanki i romet orkan ^^ Ale i tak oddałbym wszystko, żeby urodzić się w tamtym okresie. Może bez neta, ale tak jakoś....lepiej.
A ten dżingiel z samego początku? Wiecie może jak się nazywa? Kojarze go z jakiejś bajki albo filmu
Konto usunięte
2014-01-24, 12:07
pierwszy dżingiel to keith mansfield - '' funky fanfare '' . pojawia się czasami w filmach q. tarantino
jest jeszcze wersja starsza, chyba oryginalna : tony newman - "soul thing"
To Keith Mansfield - Funky Fanfare. Nie dziekuj