W sobotę rano, 15 lipca 2023r Justyn Vicki umarł podczas wykonywania przysiadu ze sztangą o wadze 180kg. Mężczyzna ćwiczył na siłowni o nazwie The Paradise Gym, która mieści się w Bali, w okolicy był znany jako kulturysta, trener personalny i doradca żywieniowy.
A mówi się, że sport to zdrowie.
Źródło i więcej info
Dobrze, że miał asukuracje, bo mogłaby się stać jakąś krzywda
Asekuracja pierwsza klasa, chyba u Hindusów brał lekcje.
Żodyn, powtarzam żodyn, zawodowy sport nie jest zdrowy.
podpis użytkownika
Die motherfucker die motherfucker die.
I will wear you like a condom.
Na sztandze uwiązać dźwig a za jego uruchomienie obciążyć AI czy zwykłą elektronikę. Nie było szans żeby ten dziad szarpnął 180 kg w razie co, asekuracja poziom PiS...
No co rdzen przerwal i koniec
nawet mimo sprzętu na sobie widać jak bardzo daleko mu do tego ciężaru, ciężko uwierzyć ze trener sobie takiego asekuranta wybrał i mu nie pokazał jak pomóc
Asekuracja z dupy. Sam był sobie winien.
To żaden trener, tylko jakiś konkretny cymbał, który myśli, że jak wali sterydy, to ma przyrosty siły +10 kilo co tydzień i może nawalić na sztangę ile chce, a i tak to wyciśnie, do tego bierze drugiego cymbała, który nie ma żadnego pojęcia, jak się asekuruje przy robieniu przysiadów. Po trzecie, rekordy na przysiad to się robi między szynami zabezpieczającymi, na które w razie nie zrobienia przysiadu spada sztanga...
Pełno takich cymbałów fejk naturali na polskim YT i srik sroku.
arnold74 napisał/a:
210 tam jest
Przyznam, nie znam się. Być może w tekście chodziło o to, że waga była ponad 180kg, edytować już się nie da.
to ten sławny dead litfer tak?
Tam jest co najmniej 210. Trzy czerwone to już 170. Taki ciężar asekuruje się po bokach we dwie osoby. Jeżeli nie ma asekuracji zrzucasz to do tyłu.
prophetess napisał/a:
Przyznam, nie znam się.
czerwone =
25
niebieskie =
20
gryf = 20
i do kompletu
żółty =
15
zielony =
10
dasz radę zapamiętać
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Obecnie znany również jako debil