


megabass111 napisał/a:
To tylko czesc z glupkowatych wypowiedzi.
To tak jak Twoja pisownia.

Tak to jest, kiedy ludzie nie przywykli do myślenia, zabierają się za tę trudną sztukę.

pisanie bez pliterek (czy jak kto woli diakrytyków) nie jest przecież wielkim przewinieniem oO

jak dobrze ze za brak polskich znakow jeszcze nie ma banow ^^
a swiat cos tam wazy ale nie spada bo podtrzymuja go slonie
a swiat cos tam wazy ale nie spada bo podtrzymuja go slonie


Linekk, no tak, jeśli ktoś nie używa pliterek w tagach / tytułach wątków / opisach wstawionych materiałów to faktycznie sytuacja trochę się zmienia

Zatuke, to żeś doj🤬... Przecież w stanie nieważkości można poruszyć niewiadomo jaki ciężar... Chociaż jest w tym coś, ponieważ Ziemia jest przyciągana przez Słońce z nieznaczną siłą.
K🤬a... ale mi rozkminę zafundowaliście. Przecież jednostka masy (kg), to nic innego jak siła z jaką Ziemia przyciąga ciała fizyczne... Ale Ziemia nie ma punktu odniesienia, takiego jak ma np. pan Kowalski do Ziemii...
Oj można by się tu rozpisać o Newtonach(n) ale obawiam się, że nikomu się nie będzie chciało czytać ;d
K🤬a... ale mi rozkminę zafundowaliście. Przecież jednostka masy (kg), to nic innego jak siła z jaką Ziemia przyciąga ciała fizyczne... Ale Ziemia nie ma punktu odniesienia, takiego jak ma np. pan Kowalski do Ziemii...
Oj można by się tu rozpisać o Newtonach(n) ale obawiam się, że nikomu się nie będzie chciało czytać ;d


eee ja z checią poczytam twoich wywodów na temat mas i sił... czuje że mógłbym się nieźle uśmiać



justeen napisał/a:
a swiat cos tam wazy ale nie spada bo podtrzymuja go slonie
![]()
A te słonie stoją sobie na Żółwiu i generalnie świat jest płaski


Goly**gangster napisał/a:
Zatuke, to żeś doj🤬... Przecież w stanie nieważkości można poruszyć niewiadomo jaki ciężar... Chociaż jest w tym coś, ponieważ Ziemia jest przyciągana przez Słońce z nieznaczną siłą.
K🤬a... ale mi rozkminę zafundowaliście. Przecież jednostka masy (kg), to nic innego jak siła z jaką Ziemia przyciąga ciała fizyczne... Ale Ziemia nie ma punktu odniesienia, takiego jak ma np. pan Kowalski do Ziemii...
Oj można by się tu rozpisać o Newtonach(n) ale obawiam się, że nikomu się nie będzie chciało czytać ;d
słonie i c🤬j!
