Mała wpadka podczas dni otwartych Wyższego Seminarium Duchownego w Opolu. Poker face zachowany, ale podobno niektórzy musieli opuścić salę, ponieważ nie mogli się powstrzymać od śmiechu.
podpis użytkownika
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty.
Konto usunięte
2012-05-02, 9:48
A kto musiał wyjść ? Dzieciaki, bo jak się powie jakieś "brzydkie" słowo od raz nie mogą wytrzymać ze śmiechu.
Konto usunięte
2012-05-02, 9:56
Głodnemu chleb na myśli, jak to klasyk mawiał.
Pan kapitan napisał/a:
Głodnemu chleb na myśli, jak to klasyk mawiał.
głodny głodnemu wypomni
o to kurestwo chodziło? takie niewyraźnie wypowiedziane? i już sensacja? Dzieci z podstawowki puszczają na takie spotkania?
zbok
2012-05-02, 12:25
Bardziej hard jest zapraszanie gówniarzy do centrum szkolenia pedofili...
Zauważył ktoś, jaki pedalski głosik ma ojciec prowadzący?
czemu kamerzysta przeginał się w lewą stronę ?
Czy tylko mi się wydaje, że księdza można po ryju poznać?
Konto usunięte
2012-05-02, 20:39
Wiesz jakie to uczucie, kiedy prawie trzymasz się na rozporek i wyczekujesz na "pomyłkę" w prezentacji - To jest zwykle kurewstwo na sadistic'u.
To jest wpadka? dobrze rzekł przecież... kurestwo i c🤬j!
ale szpas! lico mi sie zarumienilo, ze o w morde.
podpis użytkownika
Chciałbym rozeznać się w sobie, póki nie będzie za późno.
jak to sie na glownej znalazlo to k🤬a nie wiem ... komu sie to podoba to radze wziac temu komus line i wybrac drzewo .
podpis użytkownika
Brak komentarza ,za duzo gowien na swiecie.
Konto usunięte
2012-05-03, 1:09
Świeżo z burdelu wrócił do roboty i jeszcze mu figle w głowie
Myślałem że im tylko dzieci w głowach a tu takie miłe zaskoczenie
podpis użytkownika
Bić, bić i jeszcze raz bić.
