Starły się dwie grupy młodych mężczyzn. Początkowo bito się na pięści, po chwili jednak w ruch poszły też kije, pałki, kawałki kostki brukowej, a nawet podstawa do fotela obrotowego, którą najpierw bito, a później rzucano.
Z nieoficjalnych informacje przekazanych nam przez świadków wynika, że do bijatyki doszło pomiędzy nowymi mieszkańcami dzielnicy pochodzącymi z Gruzji, a innymi mieszkańcami.
kto wygrał?????
podpis użytkownika
j🤬 terrorystów
ktòrzy to nasi ? bo nie wiadomo komu kibicować
sard
2020-09-10, 20:10
roman3211 napisał/a:
ktòrzy to nasi ? bo nie wiadomo komu kibicować
ci co wygrali!
sard napisał/a:
ci co wygrali!
Ci co po oddanym niecelnym rzucie podstawką od fotela i sp🤬alają?
aha czyli Gruzini stawiają pomniki zimnemu Lechowi za wsparcie w trakcie wojny z ruskimi , a nasi ortalionowi rycerze pizgaja w nich czym popadnie. Nie wspomnę już o tym, że pokazali się jako wyjątkowi p🤬deusze... nawet w grupie słabi
podpis użytkownika
czarna fortuna
Zaraz po IIWŚ w Warszawie było dość dużo "Gruzinek". Dawały za pieniądze w gruzach.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
bijatyka, to chyba raczej przesadzone słowo, tam chyba tylko ten ziomek bez koszulki nie bał się zadawać ciosów.
Konto usunięte
2020-09-10, 22:06
KaprysLosu napisał/a:
bijatyka, to chyba raczej przesadzone słowo, tam chyba tylko ten ziomek bez koszulki nie bał się zadawać ciosów.
Nie bał się zadawać ciosów jak we dwójkę okładali gościa w białej koszulce. Jak stanęli w pojedynkę, to włączył wsteczny, że prawie białe skarpety zgubił.
ale jednak Biali to Biali, jak ktoś padnie to nie kopią, jak krzesłem metalowym bije to po nogach, a cz🤬ch by z całej siły metalem celował w głowę, a jakby ktoś padł to by skakał po głowie
Ta Biskupia Górka wygląda jakby się tam czas zatrzymał na latach osiemdziesiątych.
Menelownia w samym centrum Gdańska.
Też im ktoś miejscówe załatwił do mieszkania, patola pełną gębą.
Konto usunięte
2020-09-11, 7:01
skywalker75 napisał/a:
aha czyli Gruzini stawiają pomniki zimnemu Lechowi za wsparcie w trakcie wojny z ruskimi , a nasi ortalionowi rycerze pizgaja w nich czym popadnie. Nie wspomnę już o tym, że pokazali się jako wyjątkowi p🤬deusze... nawet w grupie słabi
Darowałbym sobie te historyczne wspomnienia . Na dzień dzisiejszy obecność gruzinów czy czeczenów to głównie działalność zbiorowa przestępcza . Łacznie z handlem bronią i ludźmi .
Konto usunięte
2020-09-11, 7:09
gruzini to zacietrzewieńcy, u ruskich gdy wejdą do ich miast to zazwyczaj przestępcy i jest z nimi problem,
lubię ich, nawet kiedyś znałem kilku, ale lepiej niech będą i zostaną u siebie