Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Małgosia
Konto usunięte • 2010-10-01, 14:20
Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w drugiej wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach.
Rękawem ociera krew wypływającą z uszu i wzdycha:
- Uuuhuuuhu, ale mi się kichnęło
Zgłoś
Avatar
marna 2010-10-01, 15:29 2
kto kichnie i piardnie to się do życia garnie..

podpis użytkownika

-Gdybyś kochał się z kimś po raz absolutnie ostatni... Jak by było?
-Niesamowicie smutno.
-Też tak sądzę.
-Zasmuć mnie..
Zgłoś
Avatar
Kobyle Caco 2010-10-02, 9:03 2
stare jak internet, ale to nie znaczy że złe

podpis użytkownika

Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-10-02, 11:06
Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w drugiej wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą z uszu i wzdycha:
- Uuuhuuuhu, ale urwał !
Zgłoś
Avatar
kalo_gero 2010-10-02, 11:51
Niemożliwe. Śledziona nie ma połączenia z drogami oddechowymi.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-10-03, 0:00
Moodyman napisał/a:

Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w drugiej wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą z uszu i wzdycha:
- Uuuhuuuhu, ale urwał !


ale k🤬a smieszne, naprawde!
Zgłoś