

Jakby tam przyjeżdżał Ricky z Trailer Park Boys to by do niego wsiadł.
Wygląda jakby specjalnie wskoczył pod samochód, chwile przed się odwrócił i widział ze coś nadjeżdża.
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:
Pewnie tatuś mu wytłumaczył metodę "na odszkodowanie".
Dlatego w większości miast są monitoringi.. A i tak c🤬ja by ugrał, bo w tym miejscu pieszego nie ma prawa być, mimo pasa awaryjnego, który swoją drogą nie służy do przemieszczania się pieszych..
DarkFalcoN napisał/a:
Fart życia.
Pieprzysz bzdury, gowno nie fart jak sam się rzucił pod auto
To tylko głupi bachor potrafi wbiec na jezdnię nie patrząc czy coś jedzie.