Hamulce nie zawiodły bo nawet ich nie wcisnął...
Z tym obiadem to wcale nie są żarty
Tym razem zadbał o tarcze
Na bank podnosił piwko żeby odtrąbić hejnał,
nic z tego pewnie sie spieszył do bo mu z wypłaty ujebo
Ahh kierowcy przygłupy, normalna sytuacja, pewnie obiadek faktycznie gotował albo browara chlał jak to oni zazwyczaj pozniej jeden z drugim ma najwiecej do powiedzenia o geopolityce i nauce na fejsbuku xD