

Piękne kopniaczki w krocze.
Szkoda że Mamed przegrał w ostatnich sekundach dogrywki i sędziowie tego niby nie widzieli.
PS. Kibicowałem Mamedowi i zawsze będę.
Szkoda że Mamed przegrał w ostatnich sekundach dogrywki i sędziowie tego niby nie widzieli.
PS. Kibicowałem Mamedowi i zawsze będę.
podpis użytkownika
ironią w ryj
Byłem za Mamedem ale szkoda troche tego japońca, bo ta dogrywka była jak najabrdziej jego.... Myślę, że gdyby nie dostał 2 razy w jaja to by wygrał, co z tego, że się podniósł, jaja pewnei go będą jeszcze tydzień bolały.


push3k napisał/a:
Leżą na sobie jak jakieś pedały. Wolę zwykły boks.
W zwykłym boksie tulą się jak jakieś pedały.


Steve Wonder by zauważył, że dogrywkę wygrał Japoniec, walka najlepsza tego wieczoru, plus sadystyczny akcent w postaci 2 low kick-ów na jaja.
nie oszukujmy się Mamed do tej pory wygrywał z przeciętniakami z europejskich gal MMA które nie nalezą do najbardziej prestiżowych, teraz zawalczył z przeciętniakiem z japońskich gal i niezasłużenie na niekorzyść Sakuraja zremisował gdyż żółtek był lepszy. Wiec będzie tak albo Mamed zostanie przy przeciętniakach z europy i będzie zbierał laury, albo porwie się na gale japońskie i te w USA i będzie zbierał bęcki
ten kitajec to ma dopiero jaja ze stali...
podpis użytkownika
Pij - nie bądź Jehowy!
Ja na początku usłyszałem te dwa wyrazy jako "Mamed Khalidov- k🤬idło"

w dogrywce takiej strsznej przewagi japoniec nie miał..
i moim zdaniem drugi kop już nie był w jajca
i moim zdaniem drugi kop już nie był w jajca

podpis użytkownika
Nie lubię hejterów. I trolli.

Mam się domyślać w której minucie 10 minutowego klipu kopali się po jajcach?