



nasz ksiądz w liceum miał podobne
nosił je (podobno) aby pokazywać nam jak wygląda przecietne dziecko kiedy dokonywana jest aborcja. Każdy miał sobie brzdąca obejrzeć przekazując sobie go z ławki do ławki. Mój kumpel jako że był kompletnym leniwcem i nie chciało mu się wstawać pare ławek dalej żeby podać dalej, postanowił ułatwić sobie życie rzucając tym do następnej osoby... dostał uwage "rzuca na lekcji ludzkim płodem". chory sk🤬iel z ksiedza




Niemowlaki mnie brzydzą... Jak widzę takie małe dziecko to mam ochotę zwymiotować, a jak słyszę dziecięce darcie ryja to mam ochotę sp🤬alać na koniec wszechświata
Nienawidzę bachorów...


od dzieci brzydzi mnie bardziej tylko marcepan
podpis użytkownika
“I much prefer the sharpest criticism of a single intelligent man to the thoughtless approval of the masses.”
Kuriki napisał/a:
Niemowlaki mnie brzydzą... Jak widzę takie małe dziecko to mam ochotę zwymiotować, a jak słyszę dziecięce darcie ryja to mam ochotę sp🤬alać na koniec wszechświata
Nienawidzę bachorów...
![]()
Nie bądź dla siebie taki samokrytyczny. Twój rok urodzenia to 1912? Wszyscy dobrze wiemy, że omyłkowo dałeś zamiast 2012 co odzwierciedla twój wiek (przynajmniej mentalny).