Mariusz Max Kolonko mówi o World Trade Center w inny sposób niż zazwyczaj, mówi o roli kościoła w czasie bezpośrednio po tragedii. Mówi o tym jako o tragedii, w sposób apolityczny.
Ostatnie słowa Mariusza brzmią tym razem trochę inaczej niż te do których byliśmy przyzwyczajeni
Konto usunięte
2013-03-02, 14:19
No to żeś doj🤬 żeby nabić sobie piw...
Konto usunięte
2013-03-02, 14:56
Kolanko apolityczny ?? HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA....
OO i mamy dowód że Bóg nie lubi idiotów....
Konto usunięte
2013-03-02, 15:57
Up@ "mówi o tym w sposób apolityczny", a nie max kolonko jest apolityczny. Dowody na twoją tezę są bliżej niż myślisz z🤬bie.
Konto usunięte
2013-03-02, 16:02
Brona_Talerzowa napisał/a:
Up@ "mówi o tym w sposób apolityczny", a nie max kolonko jest apolityczny. Dowody na twoją tezę są bliżej niż myślisz z🤬bie.
Ano kapelan który zdejmuje hełm po to aby się pomodlić ginie z tego powodu
... Naprawdę fajne.
Konto usunięte
2013-03-02, 17:36
Mariusz Max Kolonko, Powązkiii, Mazowieckie... mówię jaaak byłooo
twój stary Mariusz z kapusty a nie jakiś fejk mi tu. Fora ze dwora ogldac klan i prostowac banany na choince.
Konto usunięte
2013-03-03, 1:40
O nawet muzyczka z hitmana
Ale się spasło bydle przez te lata... Ham & Soda
Myślę, że Mariusz coś wie, powoli nas zaznajamia z prawdą
