Robię w marketingu więc sprecyzuję: to się nazywa marketing bezpośredni
O Rostowski zaczyna wyprzedawać majątek.
konto usunięte
2013-11-25, 13:47
Kreatywny gość. Diabeł tkwi w szczegółach, zapomniał o tych pionowych paskach z numerem telefonu, które można sobie oderwać.
konto usunięte
2013-11-25, 13:48
nawet jakby zatrzec tresc ogloszenia mozna po fryzurze i kurtce ze sztucznej skory odgadnac marke sprzedawanego pojazdu
Brak kapelusza tylko mnie utwierdza, że to naciągacz. Nie ma skodziarza bez kapelusza.
konto usunięte
2013-11-25, 14:26
Marketing dźwignią handlu
Każdy prawdziwy znawca marki pomyka w kapeluszu swoim wehikułem! A ten, to jakiś pozer.
konto usunięte
2013-11-25, 15:09
i do tego dlugi plasz wklada w spodnie
35 zł jeśli wjeżdżasz z autem na sprzedaż prawda? Swoją drogą tam zawsze strasznie piździ. Może dlatego że żeby coś kupić trzeba wpaść wcześnie