"Lekcja WOSu, temat: Przejawy nietolerancji, 1. klasa liceum, podręcznik Operonu.
Dowiadujemy się czegoś bardzo ciekawego. Otóż komentarz o treści: "Bezrobotni są sobie sami winni. To darmozjady, żerujące na państwie opiekuńczym." jest trzecim, najwyższym poziomem dyskryminacji (jawnym uprzedzeniem)."
Facebook
Tassadar napisał/a:
Jawne uprzedzenie... Dla mnie nie ma sytuacji, że można nie mieć pracy. Można mieć pracę c🤬jową, ale jej nie mieć w teraźniejszej rzeczywistości jest praktycznie awykonalne. Więc to są p🤬lone nieroby, dobrze jest napisane, kolor zły. A są w podręczniku jakieś legendy, ala przejaw myślenia?
Nie generalizowałbym. Najczęściej jest tak jak piszesz, ale są też bezrobotni z przyczyn losowych np. różnych chorób które uniemożliwiają jakąkolwiek pracę za którą można przeżyć, ale dla ZUSu to jeszcze nie tragedia i nie ma sensu takiej osobie wypłacać renty.
Konto usunięte
2017-04-26, 0:37
Ja tam znam regułę 34
Konto usunięte
2017-04-26, 3:22
@Insaner, z tym masz rację, ale wydaje mi się że są to odosobnione przypadki, większość bezrobotnych zamiast iść do roboty woli zatankować pod nocnym, zaszczać się a następnego dnia pójść do MOPSu po pieniądze, ba, im nawet więcej do szczęścia nie potrzeba.
Bezrobotni są sobie sami winni. To darmozjady, żerujący na państwie opiekuńczym.
Konto usunięte
2017-04-26, 7:53
Prawda jest taka, że kto chce pracować- pracuje. W mojej okolicy zaczyna brakować ludzi do pracy.
Ci co nie chcą, wychodzą pewnie z założenia, że po co ma zapier*alać gdzie na taśmie za 1500zl na ręke, z tego oddac jeszcze 200 na dojazd, czy cos, jak może leżeć brzuchem do góry za 800zl. Czy ile tego zasiłku dają. Jeszcze dzieci narobi, 500+ wpadnie.
A więc bezrobotni to darmozjady, żerujący na państwie opiekuńczym.
Stwierdzenie "Bezrobotni są sami sobie winni" jest nieprawdziwe. Winne jest Państwo, które narzędziem płacy minimalnej DELEGALIZUJE miejsca pracy, w których mogliby się zatrudnić.
Konto usunięte
2017-04-26, 10:21
Przez 3 miesiące 800 zł zasiłku potem 600 przez kolejne 3 miesiące po pół roku chyba tylko do mopsu można iść... wiem byłem, wyj🤬i cały mój zespół swego czasu i nasza nowa spółka nam nie poszła trzeba było szukać pracy to poszedłem do UPu jak dają kase... 800zł to na wsi są jakieś pieniądze w mieście mieszkanie + rachunki i zasiłku niema. Takie są realia Polskie. Trzeba i tak czy siak oszczędzać.
Gdy ja chodziłem do szkoły, to w ogóle nie było bezrobotnych tylko "niebieskie ptaki".
P🤬lewszystko napisał/a:
Stwierdzenie "Bezrobotni są sami sobie winni" jest nieprawdziwe. Winne jest Państwo, które narzędziem płacy minimalnej DELEGALIZUJE miejsca pracy, w których mogliby się zatrudnić.
No i co z tego? Szara strefa ma sie bardzo dobrze.
podpis użytkownika
Antynatalizm - szanuję.