


Arashel napisał/a:
"Zwykły tępak"? Rozumiem że połowa biologów-noblistów to także tępacy bo mają matmę w głębokim poważaniu...?
rozumiem że wszyscy oni walą konia do mega inteligentnych filmików w których baby z k🤬sem same sobie obciągają, bo to właśnie sugerujesz przeinaczając to co napisałem. aha i nie znam noblisty który skończyłby polskie gimnazjum. pozdrawiam.
Have2scratch napisał/a:
rozumiem że wszyscy oni walą konia do mega inteligentnych filmików w których baby z k🤬sem same sobie obciągają, bo to właśnie sugerujesz przeinaczając to co napisałem. aha i nie znam noblisty który skończyłby polskie gimnazjum. pozdrawiam.
Ci biologowie mają zwykle poziom matematycznych zdolności na poziomie gimnazjum.
Normalny człowiek potrzebuje tylko głównie dodawania, odejmowania, dzielenia i mnożenia. Więc nie pomyliłem się, ani nic nie przeinaczyłem.
Po co całki? Umiałem robiłem 10 lat temu. Teraz używam kalkulatora. Podstawowe działania. Ile to % pójdzie na podatki z mojej wypłaty.

Taka granica nie istnieje.
Po policzeniu prawo i lewostronnej granicy mamy dwa różne wyniki, a tak być nie powinno.
Po policzeniu prawo i lewostronnej granicy mamy dwa różne wyniki, a tak być nie powinno.

bloodwar napisał/a:
I na co się Wam taka wiedza przydała? Żeby wpisać raz w życiu komentarz na sadolu?
Taka wiedza i inne zagadnienia z matmy, fizyki i innych takich są np potrzebne żebyście wszyscy mogli wpisywać komentarze na sadolu. Wiec nie gadajcie głupot że to "nie potrzebne" ;]

@bloodwar
Po to, żeby móc się nabijać z takiego debila, co ciągnie socjala po czym odjechać swoim nowym samochodem do domu wybudowanego bez kredytu z pieniędzy zarobionych w dobrze płatnej pracy.
(Szkoda tylko, że za granicą ta praca, ale to już inny temat
Po to, żeby móc się nabijać z takiego debila, co ciągnie socjala po czym odjechać swoim nowym samochodem do domu wybudowanego bez kredytu z pieniędzy zarobionych w dobrze płatnej pracy.
(Szkoda tylko, że za granicą ta praca, ale to już inny temat
