15
218
to nie wycieraczka, matiz merda ogonem bo się cieszy że w ogóle ktoś nim jeździ.
Matiz.
To śmieszne...
To śmieszne...
podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
dawid301293 napisał/a:
Toż to przecie nie Matiz.
To jest Matiz II produkowany po 2000r.
Tylko chewrolet spark to nie matiz a tak go nazywają...
@up rockface123 zastanawia mnie czym ty jeździsz ?
Pewnie starą betoniarą z gazem (duże auto bo zakompleksiony jesteś) czy może małą betoniarą bo po prostu tatuś nie miał żeby dać ci na lepsze???
podpis użytkownika
Statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
matiz jest niesamowity w eksploatacji,miejsca w nim wiecej jak w Polo generacji 2, a przykladowo dwa wahacze kupujesz za 50 zl!!
@tigerqaz widzę że Matiz user, albo chociaż deawoo...stary, słyszałeś kiedyś żeby ktoś powiedział:
"Interesuję się motoryzacją więc mam deawoo"?
Raz miałem Deawoo (Polonez), kumpel mnie namówił, że on ma takiego i jaki to dobry samochód a deawoo to tylko z nazwy to tak naprawdę polski fso (fso nie były podobno takie tragiczne)
Boże, k🤬a, interesuję się motoryzacją ale tego to chyba nie cofnę, jednym z moich samochodów był deawoo....ech k🤬a, nie popełnijcie tego błędu, wszystko się k🤬a p🤬liło, cały czas a części jak drogie jak do merca, wyp🤬oliłem go na złom i od razu odetchnąłem z ulgą, teraz mam Fiestę która jest niezniszczalna i mam porównanie (mam też porównanie do wardburga, cinquecento i malana które też były o niebo lepsze)
"Interesuję się motoryzacją więc mam deawoo"?
Raz miałem Deawoo (Polonez), kumpel mnie namówił, że on ma takiego i jaki to dobry samochód a deawoo to tylko z nazwy to tak naprawdę polski fso (fso nie były podobno takie tragiczne)
Boże, k🤬a, interesuję się motoryzacją ale tego to chyba nie cofnę, jednym z moich samochodów był deawoo....ech k🤬a, nie popełnijcie tego błędu, wszystko się k🤬a p🤬liło, cały czas a części jak drogie jak do merca, wyp🤬oliłem go na złom i od razu odetchnąłem z ulgą, teraz mam Fiestę która jest niezniszczalna i mam porównanie (mam też porównanie do wardburga, cinquecento i malana które też były o niebo lepsze)
Fiesta niezniszczalna a to kawał he he Napisze z autopsji że części drogie i jedzie to jak wóz drabiniasty następne auto na pewno skośnooki Japoniec xD
spoon mial daewoo-poloneza..., nieh mnie drzwi scisna, a ja mialem simsona-honde
@fifi Deawoo produkowało w swoim czasie polonezy na licencji fso, czyli plusy (caro +, atu +) więc jak się nie znasz to nie p🤬l
@Kailen jak się kupiło z zetekiem to tak jest, ja mam ghia 1,3 i jest dobrze, do tej pory tylko resetowałem mapę wtrysku co kosztowało mnie aż zaniesienie akumulatora na noc do piwnicy, niesamowite pieniądze...przy niecałej tonie, odblokowany silnik ładnie ciśnie, może nie jak vteki ale przy spalaniu 5l benzyny ciśnie zajebiście, a przy tym zawieszeniu spokojnie mogli by zrobić jakiegoś RS'a, więc proszę Cię nie p🤬l.
Piszę o mk4 o innych nie mam informacji więc jak Ci coś przeszkadza w 4'ce to po prostu nie umiesz jeździć
@Kailen jak się kupiło z zetekiem to tak jest, ja mam ghia 1,3 i jest dobrze, do tej pory tylko resetowałem mapę wtrysku co kosztowało mnie aż zaniesienie akumulatora na noc do piwnicy, niesamowite pieniądze...przy niecałej tonie, odblokowany silnik ładnie ciśnie, może nie jak vteki ale przy spalaniu 5l benzyny ciśnie zajebiście, a przy tym zawieszeniu spokojnie mogli by zrobić jakiegoś RS'a, więc proszę Cię nie p🤬l.
Piszę o mk4 o innych nie mam informacji więc jak Ci coś przeszkadza w 4'ce to po prostu nie umiesz jeździć