

Halman napisał/a:
ale nie pojechał...
No taaak, niby tak. Ale zobacz...mógł sie zaczepic o coś stopą jak wy....siadał i pojechać kilka km....
No przecież się przejechał. A że krótko? Nie wiemy na co się umawiał.
Ram to fajne auto, polecam.
Szkoda tylko, że takie samochody sprawdzają się w dziczy jak u nas, w związku radzieckim i innych c🤬jowych krajach.
Szkoda tylko, że takie samochody sprawdzają się w dziczy jak u nas, w związku radzieckim i innych c🤬jowych krajach.
smc napisał/a:
Ram to fajne auto, polecam.
Szkoda tylko, że takie samochody sprawdzają się w dziczy jak u nas, w związku radzieckim i innych c🤬jowych krajach.
U nas 130 konny dizelek. W Ramie 280 konna benzyna V6. Ech...
smc napisał/a:
Szkoda tylko, że takie samochody sprawdzają się w dziczy jak u nas, w związku radzieckim i innych c🤬jowych krajach.
A weź teraz napisz to po polsku?!
saves napisał/a:
U nas 130 konny dizelek. W Ramie 280 konna benzyna V6. Ech...
Nie ma RAM'a o mocy 280 kucy. Zresztą V6 są w RAM'ach najsłabsze.
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka
Kurde, zaintrygowało mnie, kto to nagrał. Najpierw niby pieszy z chodnika, a potem podąża za autem, jak jakiś patrol policyjny.