Estończycy postanowili odpalić starego mercedesa 407d po 12 latach (i to jeszcze w zimę). Akcja od 9:40, ale można obejrzeć cały z ciekawości co robią.
Także ten.. Są samochody i są mercedesy.
Znaleziony w sugerowanych na youtubie. Film z lutego 2016
A tu pół roku później
Koleś na swoim koncie na YT ma inne podobne filmy, np. odpalanie merca w153 z 1937r. - z podobnym skutkiem
ja p🤬lę - wielkie halo o odpaleniu merca z przełomu lat 70/80 ubiegłego wieku po 12 latach...
niech za 20 lat (coś koło 2030 roku) odpali obecnie produkowany samochód który stał przez 10 lat pod chmurką... wtedy film będzie naprawdę ciekawy i da wiele do myślenia jak drastycznie spada trwałość produktów...
ianmoone tez widziałem te filmiki na youtube, ale czy to k🤬a powód by je wrzucać na sadola? Niedługo zaczniesz swoje sweet focie tu wrzucać po ci sie pop🤬li sadistic z fejsbuniem...
ianmoone tez widziałem te filmiki na youtube, ale czy to k🤬a powód by je wrzucać na sadola? Niedługo zaczniesz swoje sweet focie tu wrzucać po ci sie pop🤬li sadistic z fejsbuniem...
Może i materiał nie tak sadystyczny jak wypadek rowerzysty z kilkunasto-tonową ciężarówką, ale przeglądając kilka najnowszych stron głównej - trafiłem na przynajmniej 4 materiały które rzeczywiście do sadistica nie pasują ani trochę, ale jakoś nie widać żebyś tam pisał komentarze z dupy.. więc grzecznie mówiąc odp🤬l się, nie podoba się - scrolluj dalej
ps. nigdy nie zrobiłem ani jednej "słitfoci" ani nie mam "fejsbunia"
Zalali mu chłodnice na ciepło, podpompowali paliwo ile sie da i kij wie co jeszcze (obejrzalem tylko z 20 sekund samego odpalania) tak wiec zrobili mu tak dobrze ze łaski nie robił, mogli mu jeszcze olej wymienic dla pewności...
Debile. Piłowali go tyle czasu bo łapał lewe powietrze zamiast paliwa (widać jak na początku nie założył opaski na luźny wąż na filtetrku), druga sprawa że ten aku jakoś długo, ale słabo kręcił (mała prędkość obrotowa), a trzy - jebnąć Samostartem w filtr i zagada nawet bez paliwa.
ehhh... lata młodości, z pietnaście lat temu, jeden z moich pierwszych wozów (tak sk🤬ysynki, nie każdy dostał od tatusia nowe auto z salonu na osiemnastkę - niektórzy musieli zapracować na swoje), mniejszy bo mój to była kaczuszka ale silniki takie same, pamiętam jak zimą swojego skurczybyka zapalałem i w drogę... kierownica która dawała władzę...