
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:14

motogp vs f1
stary proszę Cię
F1 to nie jest samochód tylko bolid inna kategoria, przyspieszenia, życie, kierowcy, pieniądze, tory. Wszystko jest inne f1 ma tyle wspólnego z samochodami co samochody z bryczkami. Tu koła i tu koła, tu kierowca i tu woźnica, tu konie i tu konie...
Jeśli chodzi o jazdę na torze też liczy się droga hamowania, a tu f1 nie ma sobie równych.
Bez spin, bez kłótni.
Ciekawe przejście z sl63 drogi i r1 na motogp tor i f1.
Zaraz dodasz coś o gsxr1000 turbo + nitro. Ale jak już powiedziałem - ziomek jeździ tym do pracy. Wątpię żeby kubioco podobny jeździł do roboty f1
stary proszę Cię
F1 to nie jest samochód tylko bolid inna kategoria, przyspieszenia, życie, kierowcy, pieniądze, tory. Wszystko jest inne f1 ma tyle wspólnego z samochodami co samochody z bryczkami. Tu koła i tu koła, tu kierowca i tu woźnica, tu konie i tu konie...
Jeśli chodzi o jazdę na torze też liczy się droga hamowania, a tu f1 nie ma sobie równych.
Bez spin, bez kłótni.
Ciekawe przejście z sl63 drogi i r1 na motogp tor i f1.
Zaraz dodasz coś o gsxr1000 turbo + nitro. Ale jak już powiedziałem - ziomek jeździ tym do pracy. Wątpię żeby kubioco podobny jeździł do roboty f1





1) Trzeba zacząć od tego, że nieprzygotowanym, seryjnym motocyklem ciężko jest przekroczyć barierę 3 sekund do setki, jeśli w ogóle jest to możliwe bez wydłużania tylnego wahacza. Motocykl jest za lekki, niesie przód w górę jeśli będziesz próbował zejść poniżej 3 sekund. Dopiero jeśli z półmetrowego wahacza z tyłu zrobisz metrowy, albo i dłuższy tak jak ma to miejsce w wyścigach na 1/4 mili jesteś w stanie osiągnąć lepszy wynik, bo dasz radę zachować stabilność i przyczepność.
Natomiast mocne auto, z napędem na dwie osie, takie coś jest w stanie osiągnąć bez problemu. Nie wyrwie mu przodu, po prostu wciskasz gaz i jedziesz.
2) Ograniczenie prędkości. Motocykle są blokowane do 300 km/h. Szybciej nie pojedziesz, chyba, że zdejmiesz blokadę, ale bez przeróbek i tak wiele nie zyskasz, bo mocy jest już za mało. Wyjątkiem są 600 które dadzą radę rozpędzić się do 270-280 km/h, i ich się po prostu nie blokuje bo na więcej nie mają mocy.
Samochody są blokowane do 250km/h. I mają jeszcze olbrzymią moc i moment, więc odblokowanie pozwala spokojnie przekroczyć barierę 300km/h, mając ciągle rezerwę w silniku.
3) Najmocniejsze samochody będą szybsze od motocykli, taka jest niestety prawda, tylko, że za taki najmocniejszy samochód kupisz sobie kilkadziesiąt motocykli, i są one bardziej dostępne.
Natomiast mocne auto, z napędem na dwie osie, takie coś jest w stanie osiągnąć bez problemu. Nie wyrwie mu przodu, po prostu wciskasz gaz i jedziesz.
2) Ograniczenie prędkości. Motocykle są blokowane do 300 km/h. Szybciej nie pojedziesz, chyba, że zdejmiesz blokadę, ale bez przeróbek i tak wiele nie zyskasz, bo mocy jest już za mało. Wyjątkiem są 600 które dadzą radę rozpędzić się do 270-280 km/h, i ich się po prostu nie blokuje bo na więcej nie mają mocy.
Samochody są blokowane do 250km/h. I mają jeszcze olbrzymią moc i moment, więc odblokowanie pozwala spokojnie przekroczyć barierę 300km/h, mając ciągle rezerwę w silniku.
3) Najmocniejsze samochody będą szybsze od motocykli, taka jest niestety prawda, tylko, że za taki najmocniejszy samochód kupisz sobie kilkadziesiąt motocykli, i są one bardziej dostępne.
No ja nie wiem czy to fake.
300 km/h to wg kalkulatora 83,33 m/s, czyli słupki na drodze powinien mijać co ok 1,2 sekundy i mniej więcej tak to wygląda. Chyba że słupki przy drodze na potrzebę filmiku zostały przeniesione i nie ma pomiędzy nimi 100 m tylko 50 m...
300 km/h to wg kalkulatora 83,33 m/s, czyli słupki na drodze powinien mijać co ok 1,2 sekundy i mniej więcej tak to wygląda. Chyba że słupki przy drodze na potrzebę filmiku zostały przeniesione i nie ma pomiędzy nimi 100 m tylko 50 m...

10 słupków z prędkością 300 km/h przejezdza w 6 sekund 83m/s = słupki co 50m .
Jedzie 299 km/h
Jedzie 299 km/h





Co do wskazań prędkościomierza, to już wyżej ktoś pisał o słupkach i tych 83 metrach na sek. Czyli prawda.
Co do trudności w ogarnięciu motocykla przy takiej prędkości, to do puki nie ma ostrych zakrętów i awaryjnego hamowania, to naprawdę łatwiejsze niż się nie jednemu wydaje, co nie znaczy bezpieczne. I byle kamyk, a nawet nieco większy, nie zdestabilizuje takiego motocykla. Wybój czy kamień potrafi zatrzepotać kierownicą przy 50km/h i zrobić tylko łup! i nic po za tym przy 200km/h. Działa tu efekt żyroskopowy i sądzę że dopiero jakaś cegła, uderzenie w którą spowoduje przebicie opony i utratę ciśnienia, to był by problem i to z powodu braku ciśnienia, a nie samego uderzenia w cegłę.
Co prawda mój sprzęt osiąga tylko 250km/h, ale łatwość w jaki osiąga się takie prędkości i stosunkowo wydawałoby się nie jakieś długaśne proste po horyzont, utwierdzają mnie tylko w przekonaniu że 3 z przodu, to nie jest jakieś wielkie wyzwanie, dla kierowcy motocykla, o ile tylko będzie dysponował odpowiednią mocą i kawałkiem w miarę prostej, równej drogi.
Co do trudności w ogarnięciu motocykla przy takiej prędkości, to do puki nie ma ostrych zakrętów i awaryjnego hamowania, to naprawdę łatwiejsze niż się nie jednemu wydaje, co nie znaczy bezpieczne. I byle kamyk, a nawet nieco większy, nie zdestabilizuje takiego motocykla. Wybój czy kamień potrafi zatrzepotać kierownicą przy 50km/h i zrobić tylko łup! i nic po za tym przy 200km/h. Działa tu efekt żyroskopowy i sądzę że dopiero jakaś cegła, uderzenie w którą spowoduje przebicie opony i utratę ciśnienia, to był by problem i to z powodu braku ciśnienia, a nie samego uderzenia w cegłę.
Co prawda mój sprzęt osiąga tylko 250km/h, ale łatwość w jaki osiąga się takie prędkości i stosunkowo wydawałoby się nie jakieś długaśne proste po horyzont, utwierdzają mnie tylko w przekonaniu że 3 z przodu, to nie jest jakieś wielkie wyzwanie, dla kierowcy motocykla, o ile tylko będzie dysponował odpowiednią mocą i kawałkiem w miarę prostej, równej drogi.

co to za droga? ze tam kazdy 200 plus leci, z tego co widac ?
admarioo napisał/a:
jak widac minely juz czasy kozaczenia motorami R1 , nijna itp itd na drogach bo teraz role sie odwrocily
![]()
Gdzie się skończyły ? w POLSCE można jeszcze przykozaczyć co najmniej z 10 lat, bo przy 1800pln na rękę nie kupisz takiego merca

LwG

spoko, tylko wezcie pod uwage ze ten merc to v12 z dwiema turbinami, a motor jedynie zwykly 1l silnik o mocy ~150KM, nie patrzcie sie na to ze te czy inne auto wyjechalo tak z salonu bo im tez sie nudzi robienie ciagle tego samego wiec juz sami tuninguja samochody aby na tym zarobic. Teraz skoro juz to omowilismy to wkladamy turbo do R1 bo skoro ten merc ma dwa to R1 tez musi miec conajmniej jedno i sciagnijmy blokade w R1 bo mercedes jej akurat nie posiada i tym otym faktem mesiu zostaje w tyle. Jesli juz cos porownujecie zwiazanego z mechanika to robcie to tak aby to bylo na takim samym poziomie czyli turbo vs turbo a nie turbo vs zwykly czy tez turbo vs turbo+nitro.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie