46
804
juz miałem dać piwo ale, jednak nie lubie szkuciatych brudasów.
Ale z🤬by... żeby nie było - słucham metalu ale jakoś wk🤬iają mnie takie pajace.
tihomax napisał/a:
współczuje tobie i wszystkim innym którzy uważają metalowców za brudasów. Ale my się tym zajmiemy. Namówimy szatana podczas czarnej mszy gdzie zjadamy koty, niszczymy nagrobki, rzucamy się odchodami, żeby w odpowiedni sposób się wami zajął. \m/juz miałem dać piwo ale, jednak nie lubie szkuciatych brudasów.
Zajebiście, mam w dupie tam tych całych metali itp. ale też mam długie włosy i nie wyobrażam sobie zrobić takiego zniszczenia na bani... Może dlatego mówią na nich brudasy, wyjeba czy tłuste, zniszczone albo potargane.
trochę coś jakby 
ale pędzlem i wałkiem też by spoko było.. i bardziej równomiernie.
-Niesamowicie smutno.
-Też tak sądzę.
-Zasmuć mnie..
ale pędzlem i wałkiem też by spoko było.. i bardziej równomiernie.
podpis użytkownika
-Gdybyś kochał się z kimś po raz absolutnie ostatni... Jak by było?-Niesamowicie smutno.
-Też tak sądzę.
-Zasmuć mnie..
K🤬a mać, tyle czasu na hodowanie piór, że o kosztach szamponów nie wspomnę, tylko po to żeby je uj🤬 w farbie, w dodatku białej, i "artystycznie" up🤬lić pokój robiąc z siebie pajaców... Jak dla mnie to świętokradztwo.
Ja jestem lepszy, bo produkuję własną farbę i od razu ją aplikuję na ścianę.
Dziwne że ściany nie są czarne a farba czerwona lub odwrotnie 
Też nie lubię tych brudasów...po komentarzach widać że 3/4 to j🤬e szatany w glanach !!!