Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Magicalan 2014-02-13, 21:18 11
Dobra, widzę po komentarzach, że parę osób nie zrozumiało przekazu bo jest in english.

Al Pacino mówi lasce, że ojciec nie różni się bardziej od innych ludzi "u władzy" jak prezydenci lub senatorowie. Ona mu odpowiada, że brzmi bardzo naiwnie ( coś w stylu polskiego - "I pan w to wierzy?" z testosteronu ) i dodaje, że senatorowie i prezydenci nie zabijają ludzi. I wtedy punkt kulminacyjny gdy on na to odpowiada - i kto tu jest naiwny. Tadam, koniec scenki

podpis użytkownika

"Boże, broń mnie przed przyjaciółmi, z wrogami sam sobie poradzę"
Zgłoś
Avatar
CzarnyPosuwacz 2014-02-13, 21:23 10
W Ojcu Chrzestnym bardzo mądre zdanie powiedział Vito: "Mężczyzna który nie spędza czasu ze swoją rodziną nie powinien się nazywać prawdzimym mężczyzną" i wedle tego hasła planuje prowadzić swoje życie. Mam nadzieje że mi się uda w tym poj🤬ym świecie, w którym coraz częściej liczą się zarobki a nie rodzina.
Zgłoś
Avatar
S................n 2014-02-13, 21:29
I ta sekretna eskorta z tyłu
Zgłoś
Avatar
DuckDodgers 2014-02-14, 20:05 2
1 i 2 część oglądałem spokojne po 50 razy każdą, więcej chyba nawet niż Misia. Piwo bo za każdym razem jak widzę jakiś motyw z filmu to mam ochotę go znowu obejrzeć. Moja ulubiona scena to jak się Michael spotyka z Solozzo w knajpie, napięcie tak pięknie zbudowane że klocka można postawić
Zgłoś