

W zasadzie lepiej by zrobiła jakby przywiązała się do tej kotwicy.
Pożytek by był bo chociaż by ryby przyciągnęła.
Pożytek by był bo chociaż by ryby przyciągnęła.
Do pracy na pokładzie się nie nadaje, ale do dawania w kajucie myślę, że jak najbardziej 😁
Pierwszy raz widzę, żeby wieloryb sam na siebie zarzucił harpun.
Szacunek.
Szacunek.
co za nuta w tle?
podpis użytkownika
C🤬j w dupę temu co sprzyja dzielnicowemu
Marynarze nie zabierali kobiet na pokład zależy jaki pokład , jakie ile kobiet i jaka długość rejsu. Że dwie można zabrać , najwyżej jedną potem można ugotować i zjeść ,jaki problem .
turor napisał/a:
Cudowna.
Blondynka i nie za mądra
Złapała się barierki. Jeszcze przeżyje parę lat.
Gdyby cywilizacja zależała od kobiet i murzynów, to zamiast Sadistica przez internet, mielibyśmy w życiu realnym polując na zwierzynę i wrogie plemiona.


Nie zabierano bab na pokład, bo albo praca na statku albo p🤬lenie.
R🤬ali je na lądzie.
R🤬ali je na lądzie.