Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Misjonarz i wódz
BongMan • 2015-02-21, 16:59
Pewien misjonarz spędził długie lata wśród dzikich w dżungli - uczył ich uprawy ziemi, samodzielności i samowystarczalności. Pewnego dnia przyszedł do niego list, w którym dowiaduje się, że ma wracać do domu. Przypomniał sobie, że zanim wróci, obiecał nauczyć wszystkich w wiosce cywilizowanego języka, tak by mogli porozumieć się z resztą świata. Wziął więc wodza na spacer po lesie; wskazał na drzewo i powiedział:
- To jest drzewo.
Wódz patrzy na drzewo i powoli powtarza:
- Drzewo.
Następnie pokazuje na skałę i mówi:
- To jest skała.
Wódz znowu posłusznie powtarza. Misjonarza ogarnia entuzjazm, że nauka tak łatwo idzie - nagle jednak słyszą obydwaj jakieś szamotanie w zaroślach. Gdy podchodzą, widzą parę z wioski uprawiającą żywiołowo seks. Misjonarz jest zmieszany i nie zastanawiając się, rzuca:
- Eeee... Rower... Jechać na rowerze!
Wódz patrzy chwilę na parę, wyjmuje swoją dmuchawę i zabija oboje. Misjonarz wścieka się - tyle lat wpajania w nich zasad cywilizowanego świata, dobroci dla bliźnich, a tu taki barbarzyński mord.
- Jak wódz mógł ich tak bezlitośnie zabić?
Wódz odpowiada krótko:
- Moja rower.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
G................C 2015-02-21, 17:32
Tak Bonguś tylko że tam nie stał żaden rower więc i tłumaczenie wodza z dupy.
Zgłoś
Avatar
S................s 2015-02-21, 17:40 3
Na to oburzony misjonarz:
- Rower może i twój, ale pompka była jego....
Zgłoś
Avatar
S................m 2015-02-21, 17:45 1
@upy malkontent i ignorant
Zgłoś
Avatar
wilkoala 2015-02-21, 19:58
No to ja już teraz wiem skąd u nich ten sentyment do rowerów.
Zgłoś
Avatar
GloomyUndertaker 2015-02-22, 12:15 8
Dowcip Bongusia ma dalszy ciąg:

Misjonarz się wk🤬ił i wrócił z Sosnowca do cywilizacji.

podpis użytkownika

Nie ma niemoralnych propozycji. Są tylko nieumiejętnie formułowane zachęty.
Zgłoś
Avatar
S................m 2015-02-22, 14:07
@up om om om om om bum cyk cyk om zajebiście śmiszne
Zgłoś
Avatar
dumad 2015-02-22, 14:13 113
BongMan poszedł łowić kraby pod lodem.
Wywiercił przerębel, ustawił wędkę i czeka.
Nagle słyszy głos:
-Tu nie ma krabów!
Wędkarz się rozgląda, nic nie widzi więc łowi dalej.
Znowu słyszy głos
-Tu nie ma krabów!
Wędkarz nic nie widzi więc łowi dalej.
Znowu słyszy głos:
-Tu nie ma krabów!
W końcu się zdenerwował i zapytał:
-Kto to mówi?
-Kierownik lodowiska.

podpis użytkownika

Bóg zesłał mnie na Ziemię, żebym wk🤬iał ludzi
Zgłoś
Avatar
Z................i 2015-02-22, 20:40
Gardzę wszystkim.
Zgłoś
Avatar
BongMan 2015-02-22, 23:26 4
dumad, krabów nie łowi się na wędkę. Są takie specjalne zestawy, za kilka funtów można kupić, ale to nie złowisz takich dużych krabów jak łowią na kutrach (cancer pagurus), tylko takie małe popierdółki.

podpis użytkownika

Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.
Fazi

Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Zgłoś
Avatar
strugi29 2015-02-23, 19:50 2
panowie poc🤬j go nakręcacie
Zgłoś