Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Mistrz kierownicy z Torunia wbija na autostrade
m................s • 2014-04-23, 21:02
Tragiczna w skutkach okazała się przejażdżka motocyklem 57 latka z Torunia. Sprawa ma także charakter nieco groteskowy, wręcz absurdalny. Otóż, motocyklista najprawdopodobniej wracał z wycieczki do Torunia od strony Pabianic. Kierowca zdecydował się zignorować barierki przed nieczynnym odcinkiem drogi ekspresowej, po czym wjechał na nieużywany odcinek autostrady A1. Po kilku kilometrach motocyklista wraz z pasażerką (żoną) spadł w przepaść. Skończył się nie tylko asfalt ale także sama droga, która prowadziła do urwiska i położonego 8 metrów niżej rowu.

Żona motocyklisty poniosła śmierć na miejscu, motocyklista trafił w stanie krytycznym do szpitala. Zdarzenie miało miejsce 13 kwietnia tego roku, a śledztwo i przerzucanie winy między urzędnikami trwa. Wszyscy zadają ciągle powtarzające się pytanie - jak to się stało, że motocyklista jednak wjechał na zamkniętą drogę? Odpowiedź jest banalnie prosta - ludzki błąd + założenie, że wszystko będzie dobrze.

Łódzka policja jest zdziwiona, że tak dojrzały wiekiem kierowca wykazał się brakiem wyobraźni. GDDKiA tłumaczy, że wszystkie oznaczenia były takie jakie powinny być. Wspominany odcinek autostrady przeżywa trudne chwile i do użytku będzie oddany pewnie w okolicach roku 2016. Póki co, autostrada ciągle zmaga się z czerwonymi pieczątkami świadczącymi o jej nieużyteczności, nieudanymi przetargami i wszystkim tym, co sprawia, że nie można nią jeździć.

Wróćmy jednak do głównego wątku. Ten dramatyczny przykład niezastosowania się do blokad i znaków pokazuje, jak tragiczne w skutkach mogą być nieprzemyślane decyzje. Śmierć i wypadki naturalnie są czymś, z czym trudno się pogodzić, ale czasami zadajemy sobie pytania, które są równie trudne jak odpowiedzi na nie.

calosc z scigacz.pl/Nie,zauwazyl,ze,autostrada,sie,konczy,i,spadl,w,przepasc,23164.html

moze ktos znajdzie fotki to wrzuci
Zgłoś
Avatar
pr05p3r0 2014-04-23, 21:15 79
Urwisko nie patrzyło w lusterka.
Zgłoś
Avatar
B................t 2014-04-24, 0:52
up @ 1:0
Zgłoś
Avatar
n................l 2014-04-24, 8:25 1
Skończcie z tymi "cośtam nie patrzyło w lusterka", ni to k🤬a śmieszne ni zabawne.
Zgłoś
Avatar
D................d 2014-04-24, 10:16 26
nopel napisał/a:

Skończcie z tymi "cośtam nie patrzyło w lusterka", ni to k🤬a śmieszne ni zabawne.


Właśnie bardzo śmieszne, biorąc pod uwagę butę, chamstwo i brak myślenia ze strony motocyklistów. Najlepiej swoje braki zwalić na kogoś innego i fakt, że ten ktoś nie zwracał na nich uwagi.
Sam miałem przykład jak stojąc na światłach (STOJĄC K🤬A, nie zatrzymując się dopiero co) koleś wjechał mi motocyklem w zderzak i miał do mnie pretensje, że go nie widziałem jak jechał. Jeszcze lepszą minę zrobił jak zadzwoniłem po policję, żeby spisali okoliczności, sorry samochód służbowy a ja nie będę z kretynem później się kłócił, że w sumie tak nie było i że on się rozmyślił.
Niektórzy to debile bez grama wyobraźni, którzy myślą, że wszystko im wolno i takie tałatajstwo trzeba tępić.
Zgłoś