konto usunięte
2018-09-11, 10:34
Spaliny to nic. Zużycie energii elektrycznej to dopiero jedna wielka globalna farelka...
A najlepsi są Amerykanie z ich chodzącą na okrągło klimatyzacją
To gówno w filmiku jest pewnego rodzaju manipulacją. Człowiek zdecydowanie za krótko mierzy wartości temperatur, żeby móc przedstawić zebrane dane w taki sposób. Przedstawiona symulacja/wykres obrazuje tylko górną znaczy rosnącą część sinusoidy.
Moim zdaniem problem ocieplenia wynika z dużo prostszych przyczyn niż samochody.
Po prostu Ziemia jest PRZELUDNIONA. Przecież ile ciepła wydziela 7mld ludzi? Ile potrzeba energii, żeby zrobić dla nich wszystkich ubrania i żarcie? Auta to jest ułamek.
Ziemia i życie na niej nie ma żadnych szans na przetrwanie jeśli natychmiast nie zacznie walczyć się z przeludnieniem. W krajach trzeciego świata należy wszystkich sterylizować jak koty.
konto usunięte
2018-09-11, 14:17
A mnie zawsze najbardziej bawi zwrot "musimy coś z tym zrobić", lub, czekajcie nawet lepszy, "to nasza wina".
Serio mamy aż tak zaburzony obraz rzeczywistości? My, jako gatunek.
Co możemy zrobić? Wynosić się. Tyle.
Malutcy ludzie z lękliwością, spoglądający w niebo z poczuciem misji, w poczuciu obowiązku, w poczuciu, uwaga, winy.
Nie jesteśmy wojownikami, imperatorami włości, nie decydujemy. Ziemia pozbędzie się intruzów, kiedy będzie chciała. Nie ważne, która ładna pani w telewizji powie "nie używajcie dezodorantu, który psika".
Inteligencja naszego gatunku objawi się w tym, jak szybko i gdzie znajdziemy sobie nowe miejsce do życia. Nie ważne pod wodą, czy pod ziemią, czy na skrzydłach.
Wkrótce koniec syfu...
...w ostatecznych czasach, zwykli ludzie będą widzieć przyszłość...
Co Wam się śni?
Do ogrzewania domów używa się gazu ziemnego (taki sam jak do gotowania w kuchni), samochody jeżdżą na LPG czyli propan-butan. Więc jest spora różnica. Tak samo z produkcją, skraplaniem i magazynowaniem. Dlatego dopiero od niedawna ten rynek się rozwija.
Ż__zi - Ż__zi wszędzie