
skośnooki bąbelek będzie miał w przyszłości problemy z trzymaniem w tej łapce jak mamusia smartfonika..
jak byłam mała to też wsadziłam tak rękę w starej windzie
K🤬a, zamiast wcisnąć zamykanie drzwi żeby dłoń się wysunęła to ta p🤬da jeszcze mocniej zakleszcza łapę dziecku.
podpis użytkownika
Ty ty tyk***a, zamiast wcisnąć zamykanie drzwi żeby dłoń się wysunęła to ta p*zda jeszcze mocniej zakleszcza łapę dziecku.
moze wystarczylo by zamknac drzwi? a nie bo jakis gosc stal pomiedzy nimi...