

każdy normalny Polak woli czystą wódę niż tą berbeluche łiski
P🤬lisz wódka to nic innego jak spirytus z wodą, ani to samku ani zapachu, gówno jakich mało. łykcha, tequila czy rum przynajmniej maja jakiś konkretny smak, są leżakowane w beczkach nabierają walorów a wódka to jakbym nap🤬lał spirytus salicylowy z apteki 🙂
Jego matka chodzi ubrana w czarnej koszulce, leginsach, pod spodem kryje się zwisający bebech. W gębie pet, przed gębą wózek z nowym bachorkiem. Na wypasionym telefonie kalendarz z wizytą w MOPS, lub GOPS. W teczce z papierami orzeczenia od psychiatry o niepełnosprawności dzieci. Ledwie 200 złotych za każde... Oto obraz polskiego społeczeństwa po ostatnich 8 latach rządów
Powinieneś być im wdzięczny, że wpuścili cię do Polski.
I nie p🤬l o polityce, bo temat nie jest z nią związany.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówP🤬lisz wódka to nic innego jak spirytus z wodą, ani to samku ani zapachu, gówno jakich mało. łykcha, tequila czy rum przynajmniej maja jakiś konkretny smak, są leżakowane w beczkach nabierają walorów a wódka to jakbym nap🤬lał spirytus salicylowy z apteki 🙂
Ja akurat wolę smak czystej wódy niż aromat starych kartonów pomieszany z dyktą
Jakbyś był dobrze obeznany w temacie to byś wiedział że po czystym alkoholu masz mniejszego kaca
Ale kto co lubi
Toś ty po prostu dobrej łychy nie pił. Wara od łychy! (nie ujmując balkanskim trunkom, łycha w serduszku)
Daj spokój… tak jak byś koniowi próbował wytłumaczyć że zimna woda jest lepsza od ciepłej.
Ale że alko czy łycha?
Bo jak łycha to ty dobrego trunku wysoko procentowego nie piłeś jeszcze.
Bałkany,Karpaty tam to sie kozackie trunki produkuje
Koniak w 5 litrowych baniaczkach.. i wiekszych.. Ach moldawia.
każdy normalny Polak woli czystą wódę niż tą berbeluche łiski
Oho, zajebista sprawa, kartofle i zboże w płynie. Piwo, to przynajmniej chleb w płynie, który nakazał pić Pan Bóg, tak samo z Winem, które upodobał sobie za sprawą Noego, ale czysta? Gin jest z szyszek i smakuje super, piołunówka, to się teraz absynt nazywa chyba, w dechę. Dobra do smaku jest też wódka smakowa, wiśniówka, cytrynówka, a teraz robią pigwówki i insze wymyślne bajery, co się pije jak soczek. No... może z czystej Stumbras, bo delikatny posmak ma, ale nie Krupniki, Krupniku to ja nawet zupy nie lubię a co dopiero wódki. Rum to jest rzecz przecudowna, na smutki ajerkoniak, nie dość, że się nap🤬lisz, to jeszcze schłodzony dobrze, jak lody smakuje, czyli podwójny profit, nap🤬lisz się i do tego masz dopaminę od cukru. A ten z czystą... no, może jak masz ogóreczki, smalczyk, chlebek, rybkę to tak, albo Stumras, ale wódki typu Krupniki, Żubrówki jakieś c🤬j wie co Staromiejskie, to syf, jeszcze Bocian okay oprócz Stumbrasa, ale to raczej jak masz dobrą zagrychę, pije się dla przyjemności, dla kurarzu jak smutno, bo baba robi Ci koło pióra, a nie dla wykrzywiania ryja. Może jeszcze się napijesz denaturatu?
Dwójniaki i Trójniaki, wszelkie miodne, też dobre, oprócz Rumu, wszelakie Grogi, chopie! Perły przed wieprze, dać chopu homara, bo będzie wolał schabowego, daj mu chałwę grecką albo roladę szwedzką, albo bardziej z naszego podwórka, pawie języczki w polewie lub przepiórcze jaja w czekoladzie to wyrzuci i wp🤬li golonkę z sosem ze zboża. Daj chopu dwudziestoletniego Jacka Danielsa, albo swojską piołunówkę, to wyrzuci i zacznie pić spirytus salicylowy z apteki.
[ Dodano: 2024-07-06, 23:08 ]
a potem przyjdzie na sadola... będziemy mieli nowego "kolege" .... jap🤬le więc tak to się zaczyna
Skoro z nami jesteś, to powinieneś dobrze wiedzieć jak to się zaczyna. Kolego.
Jego matka chodzi ubrana w czarnej koszulce, leginsach, pod spodem kryje się zwisający bebech.
Tak. To ona.


I to właśnie na ten temat chciałem powiedzieć. Dziękuję za tę wypowiedź.

podpis użytkownika
przewiduje smierc i zniszczenie, lubie te wydarzenia ogladac w tv albo internetach. Nikogo nie ostrzegam aby nie zaburzac moich fantazji, oraz kontiunum czasoprzestrzennego.