

Pralpunkt napisał/a:
Drzwi nie dokładnie zamknięte albo młody sam chwycił za klamkę, dobrze że to był taki wolny zakręt w innym mogło by już dzieciaka nie być.
jest coś takiego jak zabezpieczenie w drzwiach .że przy pociągnięciu klamki drzwi się nie otworzą.stary pewnie nie zaryglował xd
Sam mając z 5lat wypadłem w podobny sposób na rondzie. Skoda 105, nawet pasów nie miała z tyłu. Zatrzymaliśmy się z rodzicami przy sklepie, oni poszli na szybkie zakupy, a ja z bratem zaczęliśmy jak to dzieci wszystko otwierać, zamykać, uchylać szyby itp. Nie domknęliśmy drzwi z mojej strony i niedługo po ruszeniu na rondzie wylądowałem na asfalcie. Ruch był niewielki i tylko się poobcierałem, a rodzice zdrowo nas op🤬lili za zabawę drzwiami.
petru23 napisał/a:
Że złotowa nie zablokował dzwi... Ma taki przycisk w swoich...
Blokada którą masz na myśli zabezpiecza przed otwarciem drzwi OD ZEWNĄTRZ.
pochminick napisał/a:
Blokada którą masz na myśli zabezpiecza przed otwarciem drzwi OD ZEWNĄTRZ.
Stary, do zamykania auta od zewnątrz jest zamek centralny. Kup auto to się dowiesz.
Ta wspomniana blokada jest właśnie nazywana "child lock" i blokuje klamkę wewnątrz pojazdu


Lomaz napisał/a:
Stary, do zamykania auta od zewnątrz jest zamek centralny. Kup auto to się dowiesz.
Ta wspomniana blokada jest właśnie nazywana "child lock" i blokuje klamkę wewnątrz pojazdu
Masz rację, ale też będąc w samochodzie można zamknać drzwi tak aby ktoś od zewnątrz nie miał dostępu.