



Luki93 napisał/a:
Typowa sytuacja
Ja jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją. Może za dużo do kościoła chodzisz?

W sumie to taka prawda. W kościele rozgrzeszenie, modli się ile wlezie (o coś czego nigdy nie widziała, ale mniejsza o to), a potem wylezie jedna z drugą i:
-Widziałaś co ta z pod 4 ostatnio kupiła?
-Nie
-Nowiutką kuchenkę
-A to ku**a, ciekawe skąd kasę miała
I potem znów po rozgrzeszonko i dalej jazda
-Widziałaś co ta z pod 4 ostatnio kupiła?
-Nie
-Nowiutką kuchenkę
-A to ku**a, ciekawe skąd kasę miała
I potem znów po rozgrzeszonko i dalej jazda



Fajne nawet ...
Ale "mocherowe" ? Moherowe, k🤬a !
Ale i tak łap piwo
Ale "mocherowe" ? Moherowe, k🤬a !

Ale i tak łap piwo


A co w tym rysunku fajnego lub śmiesznego.
Dużo sie nie zgadza jesli czepiać sie szczegółów.
1. Te babki za młode
2. Co to ten płotek? Modlimy sie w ławkach
3. Co to za gadka "ej no weź". Od kiedy moherowe tak mówią.
4. Czerwone mohery? To bojówka jakaś?
Za to zgadza się na pewno jedno, autor srał w gacie rysując jakiś tam obrazek niby Matki boskiej w obawie przed procesem bo przecież podpisać sie trzeba było nie?
Osobiście znam ateistki ktore sie tak zachowują, to nie monopol wierzących.
Dużo sie nie zgadza jesli czepiać sie szczegółów.
1. Te babki za młode
2. Co to ten płotek? Modlimy sie w ławkach
3. Co to za gadka "ej no weź". Od kiedy moherowe tak mówią.
4. Czerwone mohery? To bojówka jakaś?
Za to zgadza się na pewno jedno, autor srał w gacie rysując jakiś tam obrazek niby Matki boskiej w obawie przed procesem bo przecież podpisać sie trzeba było nie?
Osobiście znam ateistki ktore sie tak zachowują, to nie monopol wierzących.

Jak to spiewal Big Cyc "[...]W moherowym berecie bedzie lepiej na swiecie[...]"
Mechaniczne Berety, przeczytałem...
podpis użytkownika
Tylny napęd jest jak sex... Przestajesz jeździć na ręcznym, a zaczynasz dawać w p🤬de.
Logiczny napisał/a:
2. Co to ten płotek? Modlimy sie w ławkach
Pewnie modlicie się o lepszą przyszłość, w ławkach przy blokach z browarem w ręku i samarką z suszem w kielni. Wyspecjalizowany sprzęt stawiany zwykle przy bocznych ołtarzach nazywamy klęcznikiem.
Logiczny napisał/a:
A co w tym rysunku fajnego lub śmiesznego.
Dużo sie nie zgadza jesli czepiać sie szczegółów.
1. Te babki za młode
2. Co to ten płotek? Modlimy sie w ławkach
3. Co to za gadka "ej no weź". Od kiedy moherowe tak mówią.
4. Czerwone mohery? To bojówka jakaś?
Za to zgadza się na pewno jedno, autor srał w gacie rysując jakiś tam obrazek niby Matki boskiej w obawie przed procesem bo przecież podpisać sie trzeba było nie?
Osobiście znam ateistki ktore sie tak zachowują, to nie monopol wierzących.
Czyżby moherowe berety przeciągnęły na swoją stronę dość młodą osobę? A to staruszki podczciwe
